Forum.VWGolf.pl

No więc problem tak wygląda, że nie mogę swojej trójeczki odpalić. Przekręcam kluczyk w stacyjce a rozrusznik ledwie się kręci. Naładowałem akumulator (stary jest, trzeba często było ładować ostatnio) poszedłem spróbować i dalej to samo. Teraz się zastanawiam co to może być, czy to możliwe, że akumulator padł zupełnie? (ostatnio ładowałem go średnio raz na 2 tygodnie) Czy to może rozrusznik (nie mam niestety możliwości w tej chwili odpalić go z innego auta) Może są jakieś sprawdzone i szybkie metody sprawdzania jakości akumulatora?

krzysio pisze:Czy to może rozrusznik

do wyjęcia, do sprawdzenia szczotki i tuleje

[ Dodano: 15 Lut 2008 19:00 ]

krzysio pisze:Może są jakieś sprawdzone i szybkie metody sprawdzania jakości akumulatora?

przełóż do jakiegokolwiek innego benzyniaka, jeżeli tamten odpali normalnie to rozrusznik do wyjęcia

Albo rozrusznik albo akumulator jak poprzednik napisał ale jak stary akumulator to pewnie on nawalil najlepiej sprawdzic voltomierzem jakie jest napiecie i jaki jest spadek napiecia bym sie bardziej skłaniał do Akumulatora

Napięcie po naładowaniu jest dobre - ponad 12 V

moim zdaniem tulejki siedzą
naprawa we własnym zakresie to koszt około 20 zł(kupno tulejek)

a jednak akumulator, szybko pojemność tracił, nie zastanawiałem się szczegółowo co jest przyczyną tylko nowy kupiłem