Forum.VWGolf.pl

witam wszystkich miłosników vw jestem nowy na forum posiadam vw golfa 2 1.8 90 km i mam z nim problem na gazie jezdzi bez problemow ładnie przyspiesz itp ale na benzynie przerywa jak sie da mocniej na gaz wolne obroty idealne przy małych obrotach jedzie ok ale gdy sie tylko troszke przyspieszy to tak jakby nie dostawał paliwa czy ktos wie co to moze byc?
za pomoc bardzo dziekuje

Podaj typ silnika i instalki gazowej

Możesz sprobować odłączenia akumulatora lub wyjecie wtyczki od sterownika na chwilę, a później odpalenie na benzynie.
Może pompa paliwa siada albo masz filtr zapchany. Był kiedyś wymieniany?

zapewne jezdzisz na gazie a benzyny w baku mało??? jezeli tak to zastanów się nad wymianą pompki paliwa bo jak masz malo wahy i jezdzisz na LPG to pompa cały czas pracuje ale niestety przy małej ilości paliwa pracuje na sucho...w swojej starej MK2 tez miałem to samo ale nawet tego nie robiłem bo i tak na LPG sie smigało.
Pozdrawiam!

wymień filtr paliwa

Tak nie do tematu trochę, jeździlem na LPG 5 lat, niestety pozostaly mi tylko negatywne wspomnienia. W pracy też było jedno autko na gaz i takze były problemy. Te instalacje montowane w Polsce w tych pseudozakładach nie działają prawidlowo a i pewnikiem jest to, ze niektore samochody notorycznie nie znosza zasilania LPG. Dlatego też, postanowiłem zapomnieć o LPG i wróciłem to dobrze zannego ON. Pozdrawiam

ok zaczne od filtra paliwa i odłącze tez akumulator na chwile co do instalki to mam brc reduktor tecno a co do silnika to nie bardzo wiem jaki to model numery zacznynaja sie od RP a w dowodzie jest 1781 cm/ 66 kw

W RPkach często problemem jest źle ustawiona przez gaziazy emulacja sondy, jak koledzy wyzej pisali odlacz kleme najlepiej na noc, potem rano odpal na bp i zostaw do zagrzania silnika, bez przygazowek. Nastepnie nie przelaczaj na gaz tylko pojezdzij na bp, powinno wszystko byc ok. ale tylko do momentu jak znowu nie zaczniesz jezdzic na gazie.
Jedynym roazwiazaniem skutecznym jest jechac do gaziazy i powiedziec zeby ustawili emulacje sondy na tryb otwarty (jezeli masz IIgen instalacji gazowej)

czyli RP wpisz to sobie do profilu

z tym odpinaniem aku to są różne szkoły. Jedni mówią, że najlepiej na noc ale aż tyle to raczej nie trzeba chyba. Jak już podłączysz to odpal na benzynie i nie tykaj LPG, niech tak silnik pochodzi trochę na wolnych bez dotykania pedału gazu.

z ta nocą to jest tak, że ECU poprawnie sie ustawia jak silnik jest zimny, więc nie trzeba na całą noc odpinac klemy ale wystarczy na kilka minut, byle na zimnym silniku

jestem juz po pierwszym tescie z akumulatorem i stała sie rzecz bardzo dziwna silnik był zimny po nocy odłączyłem na 30 min i gdy podłączyłem i zapaliłem na benzynie to przez chwile chodził normalnie a jak silnik złapał temperatury to zaczeły pływac obroty raz ok 2 tys a raz 400 i nieraz gasnie no i teraz na gazie trzyma wolne obroty miedzy 1600 a 2000
co sie stało?

GRIZLI pisze:Tak nie do tematu trochę, jeździlem na LPG 5 lat, niestety pozostaly mi tylko negatywne wspomnienia. W pracy też było jedno autko na gaz i takze były problemy. Te instalacje montowane w Polsce w tych pseudozakładach nie działają prawidlowo a i pewnikiem jest to, ze niektore samochody notorycznie nie znosza zasilania LPG. Dlatego też, postanowiłem zapomnieć o LPG i wróciłem to dobrze zannego ON. Pozdrawiam

Wiesz no jednym to odpowiada, innym nie, u mnie instalka działa bez zarazutów, auto jezdzi elegancko, mało pali (do tego jeszcze 2.20/litr) i nic się z nim nie dzieje...nigdy, dosłownie NIGDY nie miałem najmniejszych problemów...w tym momencie nie jesteście w stanie podać mi chociaż jednej wady LPG....dosłownie :] Dlatego zostaje przy tym...
POzdrawiam!

jestem juz po pierwszym tescie z akumulatorem i stała sie rzecz bardzo dziwna silnik był zimny po nocy odłączyłem na 30 min i gdy podłączyłem i zapaliłem na benzynie to przez chwile chodził normalnie a jak silnik złapał temperatury to zaczeły pływac obroty raz ok 2000 a raz 400 i nieraz gasnie no i teraz na gazie trzyma wolne obroty miedzy 1600 a 2000
co sie stało?

sle pisze:czyli RP wpisz to sobie do profilu

z tym odpinaniem aku to są różne szkoły. Jedni mówią, że najlepiej na noc ale aż tyle to raczej nie trzeba chyba. Jak już podłączysz to odpal na benzynie i nie tykaj LPG, niech tak silnik pochodzi trochę na wolnych bez dotykania pedału gazu.

Z tego co widze w Twoich postach kolego to to, że masz uniwersalną radę dla wszystkich...odłączyć aku na noc hehehe. Może czasem to pomaga, ale nie zawsze.
Po odłączeniu i podłączeniu aku obroty przez chwilę i tak będą falowały w dużymn zakresie a to dlatego, że wszystki sondy i czujniki muszą na nowo pobierać pomiary, względem których komputer stosuje ustawienia!!!!

Panowie takie falowanie obrotów to jest albo wina przepływki (jeżeli na benie jest to samo) albo żle wyregulowana instalacja gazowa, pojedz do renomowanego warsztatu LPG i za 50 pln regulują Ci tak instalkę żę wszystko jest malina!!!
POzdrawiam!