Forum.VWGolf.pl

Czy to cos szkodzi na układ ? jakie moga byc objawy nadmiaru płynu ? Wymienialem tarcze na wentyle, klocki do tego , tłoczki sie schowały wiec pozim płynu sie podniósł do tego stopnia ze jak zakołysze autem to nie widac zeby sie przelewał w zbiorniczku, jest nalane do pełna.
Mam szykowac strzykawe i wyciagac ? czy zostawic tak i nic sie nie stanie ?
Takie pytanie z ciekawosci zwykłej , co sie bedzie dzialo gdy np w zbiorniczku wyrownawczym , zbiorniczku od wspomagania tez bedzie powyzej maxa, albo oleju jak bedzie powyzej stanu w silniku ?

Szczykawka do reki i odessać

guti pisze:Takie pytanie z ciekawosci zwykłej , co sie bedzie dzialo gdy np w zbiorniczku wyrownawczym , zbiorniczku od wspomagania tez bedzie powyzej maxa, albo oleju jak bedzie powyzej stanu w silniku ?

Płyny się razszezają pod wpływem temperatury i musza mieć gdzie się zmiaścić , a zbiorniczek może pęknąć lub uszkodzić gwint z nakrętką

a czy oprocz uszkodzenia zbiorniczka to cos jeszcze? powiedzmy dzialanie hamulcow?

pszczyna pisze:Płyny się razszezają pod wpływem temperatury i musza mieć gdzie się zmiaścić , a zbiorniczek może pęknąć lub uszkodzić gwint z nakrętk

Raz mi się tylko zagżały jak miałem 5 osób i było 30 C i straszny skwar i wtedy , ale nie w takie temperatury , chyba otwory w felgach do czegoś służą .

pszczyna pisze:Szczykawka do reki i odessać

guti pisze:Takie pytanie z ciekawosci zwykłej , co sie bedzie dzialo gdy np w zbiorniczku wyrownawczym , zbiorniczku od wspomagania tez bedzie powyzej maxa, albo oleju jak bedzie powyzej stanu w silniku ?

Płyny się razszezają pod wpływem temperatury i musza mieć gdzie się zmiaścić , a zbiorniczek może pęknąć lub uszkodzić gwint z nakrętką

Swięte słowa

Strzykawka i wyciagac:) bo nakretka wystrzeli jak sie płyn nagrzeje i rozszerzy, a wtedy po hamulcach

Skoro producent zaznacza maksymalny poziom płynu w zbiorniczku to chyba nie dla jaj?

a tak praktycznie - zmiana klocków to okazja żeby odpowietrzyć hamulce spuszczając chociaż trochę płynu odpowietrznikami, i problem z głowy.

bongo pisze:Skoro producent zaznacza maksymalny poziom płynu w zbiorniczku to chyba nie dla jaj?

dla jaj to kura z kogutem chodzi
Wiele jest rzeczy które widocznie proucent zalozyl dla jaj, Golf 1,8 90 KM , ciezkawe auto i w serii nie bylo wentyli , juz nie mowie o tarczach z tyłu , moze byc wentyl z przodu i beben z tyłu.

Paweł Marek pisze:a tak praktycznie - zmiana klocków to okazja żeby odpowietrzyć hamulce spuszczając chociaż trochę płynu odpowietrznikami, i problem z głowy.

plyn wymienialem miesiac temu , a teraz klocki i tarcze, wiem ze po bozemu ,ale tak sie zlozylo.
Czyli nadmiar czegokolwiek w zbiorniczkach powoduje rozszczelnienie zbiorniczka? Zadnego wpływy na uklad chlodzenia, hamulcowy , wspomagania nie ma wpływu w kwestii dzialania?

[ Dodano: Sro Lut 13, 2008 5:54 pm ]

guti pisze:Strzykawka i wyciagac:) bo nakretka wystrzeli jak sie płyn nagrzeje i rozszerzy, a wtedy po hamulcach

czyli na odkreconej zakretce nie ma hamulców?

co do zbiorniczka od chłodzenia - nic się nie stanie, korek ma zaworek upustowy, korek od hamulcowego jest szczelny, musi być coby wilgoci nie naszło do płynu, natomiast to plastyk, elastyczny troche i nie słyszałem żeby pękł, to samo od wspomy. Hamulce oczywiście będą działać bez korka, póki nie naciągnie wody do płynu i nie zagotuje się po ostrym hamowaniu na upale.
guti, ja rozumiem człowiek jest ciekawski. Zrób testy i napisz co wyszło

Paweł Marek, mowisz ze korek jest szczelny ? kurde a mnie wywalilo płyn gora jak wciskalem tłoczek) wstyd sie przyznac ale z tym dalem ciała:) moglem odkrecic korek i wolniej wciskal tloczek, a teraz mam plame pod maska bo mi zezarło lakier no człowiek sie uczy na błedach.

Z płynem chłodzenia jezdzilem z ponad maxem spory czas ,nic nie zauwazylem zeby cos zle dzialało:) zarowno w lato ostro i zime.

z tym zbiorniczkiem chodziło o to czy cos z hamulcami moze sie dzieje jak mam powyzej stanu:) co do płyny do wspomaganai mam centymetr ponad max, jezdze tak druga zime , jak poprzednio urwalem kolanko przy pompie i musialem dolac, no i przesadzilem , lecz nie zauwazylem zadnych zmian w działaniu.

a wracajac do korka zbiorniczka , to on chyba mial taki gumowy koreczek na gorze, w celu sprawdzenia czujnika chyba czy dziala, teraz go nie ma , podejrzewam ze wyfrunał podczas wylewu płynu.

Witam. Niewydaje mi sie aby korek od płynu hamulcowego nie miał odpowietrzenia inaczej podczas złużywania sie klocków a co za tym idzie obniżania się poziomu powstawało by podciśnienie co raczej nie jest najlepsze, za wysoki poziom oleju jak najbardziej nie jest zdrowy, a poziom płynu w chłodnicy jak bedzie za wysoki i ciśnienie zbyt wzrośnie to najwyżej zostanie upuszczony przez zwór w korku, ale najlepiej jak by nie był za wysoki bo zaworek może być niesprawny i wtedy mogą być kłopoty.
Pozdrawiam

maniek128 pisze:Witam. Niewydaje mi sie aby korek od płynu hamulcowego nie miał odpowietrzenia inaczej podczas złużywania sie klocków a co za tym idzie obniżania się poziomu powstawało by podciśnienie co raczej nie jest najlepsze, za wysoki poziom oleju jak najbardziej nie jest zdrowy, a poziom płynu w chłodnicy jak bedzie za wysoki i ciśnienie zbyt wzrośnie to najwyżej zostanie upuszczony przez zwór w korku, ale najlepiej jak by nie był za wysoki bo zaworek może być niesprawny i wtedy mogą być kłopoty.
Pozdrawiam

Krótko mówiąc nie odkręcił byś korka

guti pisze:Takie pytanie z ciekawosci zwykłej , co sie bedzie dzialo gdy np w zbiorniczku wyrownawczym , zbiorniczku od wspomagania tez bedzie powyzej maxa, albo oleju jak bedzie powyzej stanu w silniku ?

1. Wyższy poziom płynu ham. nie ma wpływu na hamowanie. Nie powinno też wywalić płynu jak nagrzejesz hamulce - płyn nagrzeje się w zacisku a nie ma go aż tak dużo aby wywaliło.
Nie wiem jaką rozszerzalność cieplną ma płyn hamulcowy, ale sadzę, że niewielką
2. Płyn chłodzenia ma natomiast stosunkowo dużą, i nie powinno go być bardzo ponad stan, może wywalić. Jednak troszkę więcej pewnie nie zaszkodzi.
3. Olej w silniku - dużo za wysoki poziom jest szkodliwy. Może wytworzyć się ciśnienie w skrzyni korbowej i wywalić jakiś uszczelniacz.

bodzio_j pisze:1. Wyższy poziom płynu ham. nie ma wpływu na hamowanie. Nie powinno też wywalić płynu jak nagrzejesz hamulce - płyn nagrzeje się w zacisku a nie ma go aż tak dużo aby wywaliło.
Nie wiem jaką rozszerzalność cieplną ma płyn hamulcowy, ale sadzę, że niewielką
2. Płyn chłodzenia ma natomiast stosunkowo dużą, i nie powinno go być bardzo ponad stan, może wywalić. Jednak troszkę więcej pewnie nie zaszkodzi.
3. Olej w silniku - dużo za wysoki poziom jest szkodliwy. Może wytworzyć się ciśnienie w skrzyni korbowej i wywalić jakiś uszczelniacz.

No i to mi sie podoba,prosto szybko i na temat.