Forum.VWGolf.pl

wiec jakiś czas temu najechałem na krawężnik i skrzywiłem belkę. Koła mniej więcej stoją tak z tyłu I---\ oczywiście pochylenie jest mniejsze ale jak przykładałem miarkę do nadkola to z jednej strony miałem 3cm, a z drugiej prawie 5cm. I teraz pytanie czy to może powodowac ze auto jedzie krzywo ? jak wjeżdżałem na kanał i popatrzyłem na koła względem lini prostej to różnica między tylnimi a przednimi kołami wynosi ok 10cm. czyli tył jedzie o jakies 10cm z lewo. jak się jedzie za autem to widzac mniej wiecej pół opony przedniej. Dodam, że auto jedzie prosto, nie sciąga.

Jeżeli faktycznie skrzywiłeś belkę ,to ona może powodować ,że samochód jedzie krzywo.Obejrzyj też czy przypadkiem nie skrzywił się czop na którym zamocowany jest bęben,a druga rzecz to mocowania belki do nadwozia ,one mają jakąś regulację.

U mnie też jest podobnie jest różnica 6mm na geometri kół na tyle!!Nie ściąga wogóle w czasie jazdy zdziera tylko oponę od zewnątrz. Postanowiłem założyć nową belkę( znaczy używaną) koszt kompletnej wynosi 180 zł więc nie będę się bawił w jakieś prostowania chociaż niemiec już coś tam grzebał i nie ma za bardzo regulacji!!! pozdrawiam seweryn021

oby wystarczyła zmiana belki, to byłoby super, niestety, belka jest na tyle potężna że raczej przestawiły się mocowania do nadwozia. Regulacja tam jest minimalna. Trzeba będzie auto na płytę chyba brać, o ile to się opłaca.