Forum.VWGolf.pl

mam zamiar kupic golfa II i dlatego odnalazlem te forum i zarejestrowalem sie. nie wiem jednak czy kupic golfa w gazie z bezyna czy kupic disel, jakie sa wady i zalety??

marqs pisze:mam zamiar kupic golfa II i dlatego odnalazlem te forum i zarejestrowalem sie. nie wiem jednak czy kupic golfa w gazie z bezyna czy kupic disel, jakie sa wady i zalety??

Na temat zalet i wad nie bede pisal. Swego czasu szukalem auta dla panny MK2 1.6D/TD lub 1.8GT z gazem. Skonczylo sie na Polo 1.3GT. Czy zagazuje to sie pomysli. Co do pytania wszystko zalezy od tego ile tego gazu ma spalac?

Pozdro
Gitner

marqs pisze:mam zamiar kupic golfa II i dlatego odnalazlem te forum i zarejestrowalem sie. nie wiem jednak czy kupic golfa w gazie z bezyna czy kupic disel, jakie sa wady i zalety??

Na temat zalet i wad nie bede pisal. Swego czasu szukalem auta dla panny MK2 1.6D/TD lub 1.8GT z gazem. Skonczylo sie na Polo 1.3GT. Czy zagazuje to sie pomysli. Co do pytania wszystko zalezy od tego ile tego gazu ma spalac?

Pozdro
Gitner

Ja tam wybrałbym Diesla, najlepiej TurboDiesla, co prawda droższa jazda, ale tańsza eksploatacja, prostszy system silnika, mniej kłopotliwa obsługa. Tyle, że takie auto nie służy do szaleństw tylko do normalnej jazdy-uczy między innymi spokojnej, kulturalnej jazdy, czego wszystkim życzę...
Podstawa przy Dieslu to sprawny układ rozruchu i dobry akumulator, wówczas można nie przejmować się zimą, również dobre paliwo pozwala na fajną jazdę, oczywiście, trzeba pilnować wymiany oleju itd.
Pozdrawiam, V.

ja to potrzebuje samochodu do jazdy do szkoly i do pracy cos ekonomicznego i nie do szalenstw, mysle ze silnik 1,3

ahahahahahah czlowieku 1.3 wybij sobie z głowy
to lepiej wez 1.6D zwyklasa
ja mam teraz takiego
a mialem/mam 1.6TD
i musze powiedziec ze Td ma pod gazem sporo mocy dostepnej przy wyprzedzaniu i elastycznosc a zuzycie paliwa tez nie jst wysokie
natomiast 1.6D jets na etapie odmulania bo strasznie sie tym jezdzi
ciskam go do 4000tys obrotow i wlasnie zaczal troche sie lepiej bujac a spalanie przy takiej jezdzie to 10L na 190km
zalalem na pusty bak i wyjezdzilem do momentu az zaczal juz szarpac
czyli przy butowaniu i jezdzie po miescie 5.5L
to zarypisty wynik az sam sie zdziwilem
silnik ma 200tys km przejechane
sa klopoty przy wyprzedzaniu tak gdzies przy 80-90kmh bo trzba depnac do konca
ale jak sie buja to juz w miare idzie
polecam goraca Diesla
sam jezdze do szkoly i pracuje wiec dielsel jak znalazl
a dzis na ulicy zajaralo sie sasiadowi auto ktore niedawno zagazowal

Ja proponuję "traktorka", jeżeli nie zależy Ci bardzo na osiągach to pokochach to cudowne "kle, kle, kle" ja uwielbiam ten dźwięk.
pozdr

ja mam 1,3 na poczatku jezdzilem an benzynce ale bral te 7 litrow minimum niby nie duzo ale po zagazowaniu osiagi jakos znacznei eni sapdly i bierze 8,5 gazu czyli 15pln = 100km w sumie tyle ile bierze dizelek, opinie na temat gazu sa podzielone ja jestem na nie ale cena benzyny mnei zmusial do zagazowania a jesli bym mial zminiac auto to tylko czysty diezel bez turbin intercoolerow najlepie g3 lub poloweczk 1,9

marqs pisze:ja to potrzebuje samochodu do jazdy do szkoly i do pracy cos ekonomicznego i nie do szalenstw, mysle ze silnik 1,3

Jeżeli potrzebujesz tylko do takiej jazdy i nie masz daleko to 1,3 w zupełności wystarczy bez gazu, jeżeli te odległości są większe to najlepiej 1,6 z gazem, bo pali tyle gazu co 1,3 i jest żwawszy.

bież diesla.

każdy TD objedzie 1.3, 1.6 o tych zagazowanych nie wspominam.

- wiecej miejsca w bagażniku
- odpadają dodatkowe koszty przeglądu
- odpadaja koszty instalacji gazu
- aby zagazowany motor służył długo to i tak trzeba kombinować z odpalaniem, gaszeniem rozgrzeaniem silnika

zawsze można poszukać tańszej ropy i nie chodzi mi tu o żadne redbule itp.

jeżeli chcesz jeździć długo i bezawaryjnie bież 1.6D (w TD jest turbina o którą trzeba troche dbać) a do bardziej sportowej jazdy to 1.6 TD

a ja bym wzial 1.8 benzynke i zalozyl gaz :] te same koszta pozniej co dizel :p

Trochim pisze: każdy TD objedzie 1.3, 1.6 o tych zagazowanych nie wspominam.

oooo wypraszam sobie jette 1,6td objechalem coprawda ledwo ledwo ale objechalem odcinel okolo 500-600m to byl oczywiscie na benzynce ale nei mozna uogolniac auto autu nie rowne....

trudno jest kupic dobrego klekota polecam te sprowadzone niedawno - masz pewnosc ze był smigany na normalnej ropie nie na pomaranczowej, no i stan ogólny duzo lepszy, proponuje podjechac do diagnosty zbadać poziom dymienia czy silnik w miarę suchy bo nie spodziewaj sie błyszczacych kolektorów i suchutkiego bloku choć czasem sie zdaża

baklazan pisze:

Trochim pisze: każdy TD objedzie 1.3, 1.6 o tych zagazowanych nie wspominam.

oooo wypraszam sobie jette 1,6td objechalem coprawda ledwo ledwo ale objechalem odcinel okolo 500-600m to byl oczywiscie na benzynce ale nei mozna uogolniac auto autu nie rowne....

Bo Jetta miała silnik 1V
Żartuje ,ale fakt faktem że dużo zależy od danego egzemplarza.