Forum.VWGolf.pl

witAM
problem polega na tym ze jesli auto postoi dluzej i zaczynam jecha to slyszac obcieranie im szybciej tym szybsze obcieranie...
po czym jak mocno sie rozpedze dzwiek zanika...
i juz nawet gdy zwolnie to juz go nei ma
dzwoek nei jest metaliczny - mysallem ze to moze lozysko ale podobno jest oki hamulce tez...
skrecabnie kolami nic nei daje dzwiek jest caly czas ale jak auto sie rozkreci to jest ok.

moze ktos sie z tym spotkal lub bedzie mogl mi cos poradzic.

z gorydzieki
pozdrawiam

Daniel

Witam.
Pewnie sie nalot rdzwy pojawił na tarczach i stąd to szuranie.
Jedyną radą na to jest częste jeżdzenie
Pozdrawiam.

no wlasnie jezdze codziennie ok 40km...
;/ myslalemze to moze lozysko lae kolega mechanik podobno sprawdzil i powiedzial ze jest ok

Spróbuj na początku jazdy wcisnąć kilka razy hamulec, jeżeli obcieranie zniknie, to może któryś zacisk ci nie odbija??

no walsnie wciskanie hamulca nic nie pomaga... to trwa tylko na poczatku gdy samochod postoi wiec nie mam pojeia z czym to moze byc zwiazane...

jakies pomysly jeszcze?

[ Dodano: 09 Lut 2008 16:24 ]
wiec sprawa sie wyjasnila...

sprawca odcierania byly odwazniki do felg felgi sa tak ciasno spasowane ze odwazniki wywazajace felge obcieraly o docisk hamulca
czyli blacha sprawa:)

dizeki za pomoc i tak .
pozdrawiam
Daniel