Strona 1 z 2

2EE - sam dodaje gazu

: wt lut 05, 2008 11:08
autor: diver666
Po naprawieniu drugiej przepustnicy, wymyciu i wydmuchaniu gaznika samochod zaczął dodawać sam gazu. Z tyłu gaźnika widać jak rusza sie takie coś ze złota sprezyna '?nastawnik przepustnicy??'. Co moze byc powodem tych objawów? Dodam, że linka gazu jest w nieciekawym stanie a zamocowana jest "na drut" Chociaż nie wiem czy to ona broi bo raz dodaje raz nie i tak sobie faluje...

: wt lut 05, 2008 11:22
autor: jhosef
Proponuję lekturę
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0

: śr lut 06, 2008 02:09
autor: Superbeasto
jhosef pisze:Proponuję lekturę
z całego tego tematu to i tak obstawia silniczek krokowy. Mój Rpek nie reagował nawet na hamulec, parł ostro do przodu bez dodawania gazu, a obroty zatrzymywały sie na 2000. nie wiem jak sprawa wygląda w PN, i jak tam regulowane są obroty, ale jeśli jest podobnie rozwiązany ten problem to spróbuj odłączyć krokowca i zapalić auto, mnie po takim zabiegu obroty trzymały normalne wartości i auto nie przyspieszało, ale ponoć jest to jazda na trybie awaryjnym. wymieniłem krokowca i wszystko gra! a 2ee ponoć sterowany jest elektonicznie, wiec...

cdn...

: śr lut 06, 2008 04:12
autor: czarna małpa
Powiedz mi czy to sie robi na zimnym i na cieplym silniku?

: śr lut 06, 2008 11:43
autor: Superbeasto
chodzi Ci o wymiane krokowca? to jest chyba obojętne czy na zimnym czy na cieplym... ja wymieniłem na zimnym co bym sie nie poparzył od kolektorów i dekla. temperatura raczej nie ma tu wpływu.

: śr lut 06, 2008 12:30
autor: Gangst3R
jhosef juz podał odpowiedź więc nie rozumie tej całej dyskusji na temat RP. przeciez RP jest na monowstrysku i ma całkiem inną zasade działania. W PN nie ma żadnego silnika krokowego!

[ Dodano: 06 Lut 2008 11:33 ]
P.S. diver666 podaj maila na PW to podeśle Ci serwisówkę do 2EE, tam jest wszysto ładnie opisane co i jak sprawdzić.

: śr lut 06, 2008 13:01
autor: Superbeasto
Gangst3R pisze:więc nie rozumie tej całej dyskusji na temat RP
już tłumaczę... zaznaczyłem, że nie wiem jak sprawa wyglada w silniku o oznaczeniu
PN, dlatego podałem jak to wygląda w silniku RP, pomimo, że silniki te różnią sie od siebie zastosowanymi rozwiazaniami technicznymi, więc możliwe, że metoda działania będzie taka sama, albo i podobna, gdyż są to silniki jednego koncernu...
poświęciłem troche czasu na lekturę tego co podesłał kolega jhosef i w tym linku kolega ppoll27 i sergap wspominają coś o silniczku, który określają mianem regulatora ustawienia przepustnicy.... dlatego wspomniałem o silniku krokowym. Pozdrawiam.
P.S. im więcej dyskutujemy, tym więcej wiemy.

: śr lut 06, 2008 14:58
autor: diver666
Przeczytałem cały temat o PN 35 stron i nie znalazłem konkretnego rozwiazania tylko spekulacje... Myśle że obroty zawieszaja sie na cieplym silniku... Bo jadąc do domu po czesciowej naprawie gaznika bylo wszystko ok... Wreszcie bylem zadowolony z samochodu i myslalem ze moje problemy sie skoncza. Wjezdzam na podwórko obroty kolo 2000 :/ wylaczam zaplon i wlaczam nic dalej takie obroty ustepuje dopiero jak samochod troche postoi
Ale tylko jak zaczne jechac troche znow sie blokują, że sam przyspiesza, kurde az boje sie sprzeglo nacisnąć... Coraz czesciej mysle juz o kupnie regenerowanego gaznika 2ee :/ Weber nie wchodzi w gre bo mam instalacje gazowa... Ratujcie ;(

: śr lut 06, 2008 16:26
autor: ppoll27
na 99% przewody podcisnienia z podstawy gaznika (sa 2) ! jak masz z oplotem to uwazaj czy aby nie popekaly pod oplotem, dla pewnosci mozesz tez sprawdzic czy przeslona powietrza (sterowana SILNIKIEM KROKOWYM) na wlocie do pierwszej gardzieli ma swobode ruchu i czy wychylona sama odbija do pionu (na wylaczonym zaplonie) :bigok:
jak chcesz wiecej info o 2ee to podeslij maila na PW ..

: śr lut 06, 2008 16:46
autor: czarna małpa
Ja miałem dokładnie to samo.Obroty wskakiwały jadac,albo jak stanołem pod budką na przystanku wychodze z auta a obroty wskakiwały na 2000 lub wiecej.Niepodam Wam fachowej nazwy tego z czego ten kabelek był uwalony,ale patrzac na silnik od przodu,po lewej stronie gaźnika jest taka zielona kulka(plastykowa),tuż za nią ida jakies dwa kabelki,jeden z nich miałem uwalony,tzn skorodował i co za tym idzie nieprzewodził tego mial przewodzić.poucinałem końcówki,zaopatrzyłem we wtyczki,złączyłem,i w tym samym momencie wszystko ustało.Mam spokój do dziś.I tak jak kolega wczesniej to opisal,obroty ustawały dopiero jak autko troche postało.Tez myślałem wcześniej że może linka się zawiesza,ale pedał gazu chodził normalnie,aha jeszcze jedno,jak pojawiały sie te wysokie obroty,pedał gazu sam sobie spadał o 1/3 heheh,tak sobie od samości.

: śr lut 06, 2008 17:31
autor: diver666
ppoll27 już kiedys mi wysylales troche o 2ee... Jak masz wiecej info to wyslij na maila poslalem go na pw. Jutro bede ogladal wszystkie kabelki i zobacze te przewody podcisnienia tak jak mowicie i dam znac jaki efekt

: czw lut 07, 2008 00:00
autor: Gangst3R
Nie zapomnij sprawdzić węża łączącego kolektor z serwem oraz wężyka który dochodzi do aparatu zapłonowego. Sprawdź też wąż idący do odmy, upewnij sie czy masz po obu stronach opaski zaciskowe.

: czw lut 07, 2008 09:23
autor: diver666
Gdzie są przewody podcisnienia dokładnie??? przewód od odmy w porządku, rurki idace od gaznika do filtra powietrza tez..

: czw lut 07, 2008 20:35
autor: wojciech19
prawdopodobnie zaczynaja sie u ciebie problemy z nastawnikiem przepustnicy http://www.allegro.pl/item308226562_nas ... a_2ee.html
u mnie tez tak bylo ze na poczatku sm dodawal gazu, potem obroty zaczely sie zawieszac, az w koncu dolaczyl brak wolnych obrotow i gasniecie auta podczas jazdy przy wyrzucaniu na luz.
po wymianie nastawnika przepustnicy gaznik dziala jak zloto