Strona 1 z 1

czy potrzebny jest odbój amortyzatora ? golf 2.0 8v

: czw sty 31, 2008 23:29
autor: MaciejW
otóz w amorkach nie mam odbojników z tylu i osłon czy muszą one byc co sie dzieeje jak ich nie ma,jakie mają zadanie .bo nie wiem czy kupowac czy olac sprawe ?

: czw sty 31, 2008 23:38
autor: flinstone
odbojniki sa po to,zeby przy maksymalnym ugięciu zawieszenia zamortyzować uderzenie amortyzatora o mocowanie. W praktyce spełniaja swoje zadanie jedynie jesli jedziesz w pełni obciazonym autem i wpadasz na poprzeczne nierówności. Mowi się,ze zawieszenie wtedy czasem "dobija"do końca. Natomist osłony chronia tłoczysko amora przed sola i piaskiem których zima w błotniku nie bakuje. A jak wiadomo ono musi by cgładkie.Podsumowując taniej Cie wyjdzie zakup i założenie odbojów niz przyspieszona wymiana amorów.

: czw sty 31, 2008 23:54
autor: kapalek
a co może pukac w okolicy amora na nierónościach z nieobciążonym tyłem? mocowani amorka? odbój?a może sam zurzyty amor (30% latem na przegladzie, czyli teraz juz pewnie mniej)?

: pt lut 01, 2008 00:29
autor: slawko333
kapalek, pukac moze np. tulejka metalowo gumowa na belce skretnej, mi tak pukalo, wymienilem i niepuka :bigok:

: pt lut 01, 2008 00:34
autor: kapalek
wiem że najczęściej puka tuleja.sparwdzali mi mechanicy tą tuleje i powiedzieli, że jest ok. to było jakoś jesienią.

: pt lut 01, 2008 01:23
autor: flinstone
choć wydaje sie to niewiarygodne, to amor może pukac sam w sobie. Częstym źródłem hałasu z tyłu jest poluzowana linka ręcznego-obija sie o wahacz. Jesli masz wyrobione te gumki w mocowaniu tylnego amora to też może byc przyczyna stuków. Jesli masz tylko 30% amory to i tak czeka Cie wymiana, wtedy przy okazji wymień te gumki(kosztuja pare groszy) i powinno pomóc :grin: A swoja drogą, czy tak zużyty amor nie zamarza Ci? :chytry:

: pt lut 01, 2008 02:17
autor: kapalek
zamarazał chyba. jak było zimno to hałas był większy. jak jest cieplej to ciszej. amortyzatory już zamówiłem kayaba i odboje tez. a te gumki mocowania to chyba w każdym sklepie motoryzacyjnym dostane co?

: pt lut 01, 2008 09:57
autor: MaciejW
flinstone pisze:odbojniki sa po to,zeby przy maksymalnym ugięciu zawieszenia zamortyzować uderzenie amortyzatora o mocowanie. W praktyce spełniaja swoje zadanie jedynie jesli jedziesz w pełni obciazonym autem i wpadasz na poprzeczne nierówności. Mowi się,ze zawieszenie wtedy czasem "dobija"do końca. Natomist osłony chronia tłoczysko amora przed sola i piaskiem których zima w błotniku nie bakuje. A jak wiadomo ono musi by cgładkie.Podsumowując taniej Cie wyjdzie zakup i założenie odbojów niz przyspieszona wymiana amorów.
dzięki za wyjasnienie punkcik dla ciebie :bigok:

: pt lut 01, 2008 12:23
autor: bartek92
Panowie a ten hałas wydobywający się z amortyzatora to to jest takie delikatne pukanie czy głośne trzaski ? Bo u mnie w golfie coś z prawego przedniego koła się tłucze tylko na nierównościach :crazy: czy to może być amortyzator czy jakaś inna część ?

: pt lut 01, 2008 13:25
autor: kapalek
zalezy czy o przednim kole mówisz czy tylnym. jak tylne to bardzo możliwe że amor. a jak przednie to już może byc wiele przyczyn- tuleje wahacza, przeguby, łaczniki stabilizatora...

: pt lut 01, 2008 13:33
autor: flinstone
bartek92 niestety z przodu to tłuc sie może cała długa lista różnych elementów. Skoro stawiasz na amortyzator, to zakładam,ze punkty mocowania wahacza, koncówki drążków kierowniczych i łaczniki stabilizatora masz sprawdzone. Wówczas rzeczywiście może sie tłuc amortyzator, choc to nieczęste przypadki. Nie wierzyłem w hałasowanie amora dopóki nie zobaczyłem na własne oczy-SPRAWNY amor w polówce tłukł sie niemiłosiernie. Natomiast u Ciebie mogą sie jeszcze tłuc górne mocowania amortyzatorów (te ich łożyska w miejscu gdzie amor łączy się z kielichem) lub, jesli to hałas o dośc dużej częstotliwości i wystepujacy raczej na krótkich nieównościach, to mogą byc te tzw teflony w zaciskach hamulcowych. Jesli sa wyrobione to zacisk sie tłucze. Jak to sprawdzić? Zdejmij koło i poruszaj zaciskiem-jesli ta częśc przykręcona do zwortnicy siedzi nieruchomo, a ta druga ma luz, to masz odpowiedź co sie tłucze. Do mk2 te tulejki na obydwie strony dobrej firmy (ATE) kosztują około 60pln, do mk3 nie powinny byc duzo droższe.

: pt lut 01, 2008 13:39
autor: bartek92
ok dzięki panowie :)

: pt lut 01, 2008 13:40
autor: kapalek
w tyle probem z zaciekim może byc analogiczny? kiedys mi sie cos tam tłukło ale to przez brak taki blaszek prowadnic. dałem te blaszki i jest git. teraz cos hałasi i dziś pewnie wyeliminuje amortyzator bo jade w końcu na zmiane.