Skrócanie amortyzatorów standardowych

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Vasyl
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 86
Rejestracja: śr lis 03, 2004 21:48
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Skrócanie amortyzatorów standardowych

Post autor: Vasyl » pt maja 20, 2005 09:15

Witam. Mam pytanie dotyczące amortyzatorów standardowych, a mianowicie chodzi mi czy istnieje możliwośc skrócenia tegoż amortyzatora. Mam na mysli wizyte u tokarza, stoczenie o około 3-4 cm górnego uchwytu amortyzatora i zrobienie w tym miejscu gwintu na głowiczke amortyzatora. Czy cos takiego jest mozliwe do zrobienia? Rzecz polega na tym, że obciałem sobie o jeden zwój spręzynkiz przodu i teraz zaczeło mi stukac w przodzie i musze póki co jakoś bardziej sprezyne docisnać do kielichów. Inna sprawa to że głowiczka tez ma juz luzy to wiem. Ale narazie mysle o takim rozwiązaniu jak opisałem, ponieważ miałem obniżać po ludzku ale mam chwilowy niedobór kapuchy, takze przosze o jakies wskazówki, czy takie rozwiąznaie jest do zrobienia.Pozdr

PS. Wiem, że mądre to nie było z tym skracaniem ale mądry Polak po szkodzie, a teraz oczy w słup.



Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » pt maja 20, 2005 09:42

Nie tak prosto jest stoczyć goleń amora!! A jak to zrobisz to nie będzie on pracował jak powinien. Ja bym tego nie robił.



Awatar użytkownika
Vasyl
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 86
Rejestracja: śr lis 03, 2004 21:48
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Vasyl » pt maja 20, 2005 09:45

To co radzisz zrobić?? Kupić nowe sprężyny?? Jeśli juz to jakie, nie wiem ale zauważyłem ze róznią sie kolorami, czy to jest jakieś obiektywne dobieranie za pomocą kolorów. Zalezy mi zeby był niższy, spręzyny pasowały do amorków standard ( bo kupiłem nowe i teraz żal ich na półke kłaść), no i zeby był w miare wygodny. Kur..a po kiego chu.a to w ogóle ucinałem. :crazy:
Ostatnio zmieniony pt maja 20, 2005 09:51 przez Vasyl, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
b8tz
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 180
Rejestracja: śr mar 02, 2005 22:04
Lokalizacja: Z Kątowni :P
Kontakt:

Post autor: b8tz » pt maja 20, 2005 09:49

Vasyl ja mam czerwone sprezyny obnizajace zawieszenie w moim mk2 (tak jush kupilem - na 2 obnizonych z przodu) i chce sie ich pozbyc bo wyglada glupio z obnizonym przodem a podniesionym tyłem jak jestes zainteresowany to wal na PM :) Pozdro



Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » pt maja 20, 2005 09:50

Kolega dobrze prawi, a na tył kupisz może też na forum.



Awatar użytkownika
kesier
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 299
Rejestracja: pn lut 07, 2005 21:03
Lokalizacja: Jawor
Kontakt:

Post autor: kesier » pt maja 20, 2005 11:48

ja mam komplet żółtych nie drogo jak cos to na PW



Sylvo23

Post autor: Sylvo23 » pt maja 20, 2005 12:05

a ja tak , kiedys zrobiłem kiedy jeszcze byłem BIEDNY, i dziłało to lepiej niz obecne krótsze SACHSY , auto było tak twarde ze możnabyło se dupsko poobijac, ale za to jaka przyczepność!!!



Awatar użytkownika
Vasyl
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 86
Rejestracja: śr lis 03, 2004 21:48
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Vasyl » pt maja 20, 2005 20:14

Dzieki panowie za rady i propozycje. Okazało sie, ze nie musze kupować póki co nowych sprezynek, bo okazało sie, że to nie wina tych obcietych sprezyn tylko te głowiczki na górze amora były nie dokrecone i stad takie pukanie. Dokreciłem i jest miodzio, co pradwa nie na sportowych amorach ale narazie musi mi to wystarczyć z braku laku. Musze te amory standrd. wyjeżdzić i wtedy jak juz kupić to kupić konkretne zawieszenie, całe kompletne. Dzieki i pozdr



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 350 gości