Strona 1 z 1

W poszukiwaniu przecieków...

: sob sty 26, 2008 17:03
autor: willi
Witam,
mecze sie z przeciekaniem golfika. Otwor fabryczny pod kierownica suchy, wiec sprawdzalem uszczelkę.
Zrobiłem tak:
Odchylilem uszczelkę od blachy (zaznaczylem strzałką) i lalem wodę ze strzykawki pod uszczelke (woda nie trafiała ani na szybę i ani na karoserię).
Efekt woda dostaje sie do srodka przesiakając przez "wewnetrzna" uszczelke przylegajaca do karoserii. mokro zrobilo sie jak po deszczu w okolicach glosnika i bezpieczników.
Wiec wiadomo co dolega.

ZANIEPOKOIL MNIE INNY OBJAW. Po tym eksperymencie mokro było również w pobliżu komputera! Jak woda spod uszczelki mogla dostac sie w ta okolicę? TO NORMALNE? Przecież nie lałem wody na karoserie, maske etc.

Obrazek

: sob sty 26, 2008 19:04
autor: bettek
moze jest juz przeżarte podszybie...

: sob sty 26, 2008 21:41
autor: willi
Jak to sprawdzic?

: sob sty 26, 2008 22:05
autor: bettek
willi pisze:Jak to sprawdzic?
weź szeroki płaski śrubokręt i na dole szyby ( na całej długości) odchyl uszczelke do góry i zobacz w jakim to jest stanie...

: śr lut 06, 2008 22:10
autor: willi
Sprawdzałem na szybko i nie znalazłem rdzy, zresztą może przeoczyłem, bo zimno i rece marzna. Za szukanie przyczyny przeciekow i ewentualnie szlifowania rudzielca bedzie czas jak słonko mocniej zaswieci...


Potrzeba matka wynalazków, wiec urodził się w mojej głowie kozacki pomysł.
W miejsce gdzie wlewałem wodę (na zdjeciu zielona strzałka) wlałem Sidolux do podłogi, poszedłem na kawkę ;)
Potem wychodzac znow sidolux i tak poszło 3 strzykawki po 10ml.
Efekt jest taki ze mam sucho na dywaniku. Gabka pod ierownica i przy bezpiecznikach też sucha... super... :)


Pewnie Sidolux gdzies tam stezal i zasklepil szczeliny. Mam nadzieje ze do ciepłych dni wytrzyma. Potem sobie poszukam ktoredy cieknie/cieklo.