Strona 1 z 1

Wycieraczki stają na śodku szyby

: czw maja 19, 2005 09:57
autor: Lido
Z tego co wiem to wiekszosc dwójek tak ma ale z ciekawości zapytam czy ktoś wie co zrobić z tym fantem: Jak chodzą mi wycieraczki i je wyłączam to stają dokładnie w tym miejscu w którym są w momencie wyłączania. Co zrobić żeby wracały na swoją pozycje ???

: czw maja 19, 2005 10:13
autor: carrot
Sprawdź czy do silniczka wycieraczek dochodzi stały +12V (niezależny od położenia dźwigni wyłącznika wycieraczek) jeśli tak to uszkodzony jest styk w silniczku (a dokładnie w przekładni), jeśli nie dochodzi to sprawdź przekaźnik czasowy wycieraczek i bezpieczniki
Pzd

: czw maja 19, 2005 12:57
autor: hyper74
carrot pisze:Sprawdź czy do silniczka wycieraczek dochodzi stały +12V (niezależny od położenia dźwigni wyłącznika wycieraczek) jeśli tak to uszkodzony jest styk w silniczku (a dokładnie w przekładni), jeśli nie dochodzi to sprawdź przekaźnik czasowy wycieraczek i bezpieczniki
Pzd
tak jak mówisz + powrotni czy jakoś tam ... to samo miałem z tylną wycieraczką pękł + w gumach łączących klape z resztą ...

: czw maja 19, 2005 13:02
autor: aluxiv
Carrot dobrze prawi :) w koncu z Krakowa :) pozdrawiam :)

: czw maja 19, 2005 14:00
autor: czester
Już kiedyś to było ale jeszcze raz :
wymątuj silnik wycieraczek razem z silnikiem wyjdzie też takie "coś" okrągłe rozkręć to będą tam okrągłe bieżnie po których "chodzą " styki wyczyść to dokładnie i musi chodzić
Pozdrawiam

: wt cze 07, 2005 16:58
autor: Q.bak
Witam,
mam bardzo podobną sytuacje z wycieraczkami - nie wracają mi do końca, potrafią zostać na środku szyby itp. Dzieje się tak nawet jeśli są podniesione czyli opór nie ma tu chyba większego znaczenia. Przy zgaszonym silniku słychać (bo jest cicho z racji wyłączonego silnika ;) )takie jakby chrobotanie przy wracaniu wycieracki (nie dzieje sie to jeśli manetka jest w położeniu pracy tylko 0).
Przypuszczam że nie jest to wina przekaźnika gdyż wkładałem tam inny i sytuacja jest identyczna. Dziwne jednak jest to że napięcie przy włączonej stacyjce i wyłączonych wycieraczkach jest ~10V a nie 12V.
Jak sądzicie, może to być coś z elektryką czy raczej wina silniczka? (jak będę miał troche czasu to go rozkręce i zobacze ale nie wiem czy jest sens)
Z góry dziękuje za jakiekolwiek sugestie. pozdr