Otóż problem polega na tym, że gdy włącznik światła ustawiony jest w pozycji zaświecenia gdy drzwi są otwarte cały czas miga tak, jakby drzwi były otwarte. Dociskałem po kolei krańcówki i cały czas jest to samo, mrugała lampka jakby drzwi były otwarte. Gdy przekręcam kluczyk w stacyjce do momentu zaświecenia się kontrolek światło gaśnie, ponownie odkręcenie kluczyka światło się zaświeca i mruga. Podczas jazdy zdarzyło mi się że światełko zamrugało mi 2 razy i spokój, teraz w czasie jazdy nie miga.
Po przejechaniu kilku km, po wyłączeniu silnika światełko nie zaświeca się do momentu aż drzwi się nie otworzą, potem gdy zamykam drzwi światełko chwile świeci i zaraz gaśnie, poczekam kilkanaście minut i znowu zaczyna mrugać.
Czy ktoś się spotkał z czymś takim i jak to dziwne zjawisko usunąć
![crazy :crazy:](./images/smilies/crazy.gif)
może ktoś dysponuje schematem podłączenia krańcówek drzwi do światełka.
Ja już zgłupiałem
![panna :panna:](./images/smilies/panna.gif)
![kac :kac:](./images/smilies/kac.gif)
za pomoc będę dłużny
![pub :pub:](./images/smilies/pub.gif)
pozdrawiam