Strona 1 z 1

Napiecie ladowania 12,8 z obciazeniem, bez 13,2 ;/

: czw sty 24, 2008 19:08
autor: MrUkAs
Tak jak w temacie. Do wymiany regulator napiecia? Aku juz slabo zaczal krecic, wiec wzialem go na prostownik. Co zobaczyc, bo ladowanie stanowczo za niskie :/

: czw sty 24, 2008 19:42
autor: Davies1
Może słabo naciągnięty pasek na alternatorze i się ślizga??? :hmm:

: czw sty 24, 2008 19:46
autor: MrUkAs
Raczej odpada, bo niedawno byl naciagany i widac, ze jest dosc dobrze uciagniety. Nie slychac by piszczal...wiec pewnie to cos innego, ale co? Jak mierzylem jakis miesiac temu to jeszcze bylo napiecie 13.6 bez obciazenia i 13.2 z obciazeniem, a dzisiej juz 13.2 bez obciazenia i 12.8 z obciazeniem (tylko wlaczone swiatla mijania).

: czw sty 24, 2008 19:49
autor: marecki_vitor
Regulator napiecia na bank . min 13,8 powinno byc na obciązeniu

: czw sty 24, 2008 19:54
autor: Paweł Marek
słabe styki na kablach przy aku i altku, słabe zmasowanie,altka do silnika, za krótkie szczotki lub wytarty ich pierścień ślizgowy, przebicia na uzwojeniach. Sam posprawdzaj połączenia, zmasowanie (odkręć altek i oczyść miejsca stylu z uchytem), oceń długość szczotek, reszta sprawdzania wymaga rozbiórki alternatora. Regulator napięcia postawiłbym gdiześ przy końcu tej listy, jeśli chodzi o prawdopodobieństwo uszkodzenia

: czw sty 24, 2008 20:48
autor: MrUkAs
Ponad rok temu mialem podobnie i po wymianie regulatora napiecie wzroslo do 13.6 na obciazeniu. Jutro jak bede montowal aku to posprawdzam przewody, przesmaruje wazelina techniczna klemy. A zmasowanie altka jak sprawdzic, ktory to kabel? Jak wyciagne regulator to szczotki powinny miec minimum 5mm, tak? Dodam, ze kontrolka od ladowania mi nie swieci...

: czw sty 24, 2008 20:51
autor: Paweł Marek
MrUkAs pisze:A zmasowanie altka jak sprawdzic, ktory to kabel
nie kabel, masa z altka leci na masę silnika poprzez połączenia śrobami, zdara się jeśli altek był np niedokręcony (konkretnie mnie się zdarzyło) że na tych łączeniach tworzy się izolujący dla prądu tlenek. Dla sprawdzenia tego - mierzysz opór pomiędzy korpusem altka a blokiem silnika. Ma być zerowy

: pt sty 25, 2008 00:10
autor: hasiek
Jak bedziesz robił coś z regulatorem to sprawdź stan pierścieni na wirniku. Jesr to dość ważny element a bardzo często pomijany

: pt sty 25, 2008 00:21
autor: aluk94
ostatnio borykalem sie z podobnym problemem ladowanie tak mi spadalo ze wyladowywalo mi aku rozebralem cala instalacje elektryczna na czynniki pierwsze i podlaczalem ja od nowa sprawdzilem diody regulator pierscienie slizgowe i wszystko co bylo mozliwe a problem byl w pasku klinowym mianowicie byl on lekko przypalony i nie przylegal cala powierzchnia do prowadniczki na kole od altka wynienilem pasek i problm zniknal pozdrawiam

: wt sty 29, 2008 20:28
autor: mattai
To ja sie moze podkleje pod temacik bo szkoda rozbijac to

Mialem ostatnio przygode kieyd wsiadam sobie wieczorkiem do autka i jade na male zakupy (30 km w obie strony)

Rano sobie chce odpalic autko i tylko w pieknym stylu podziekowala mi lampka akumulatorka.
Napiecie na akumulatorku 11, 38V (!)
No to nic, wio z zapasowym akumulatorkiem na ladowarke i 10 h przygotowan do analizy
problemu.
Uzyskalem na klemach 12,9V i odpalilem bez problemu
Po chwili pomiar na klemach napiecie ladowania 14,28V
czyli wyglada mi ze jest ok
Wylaczylem autko i mam 0,21A pradu obciazenia przy wyciagnietym firzycznie radyjku.

Pozostaje tylko pytanie czy szaleje chwilami prad ladowania czy mam jakiegos tasiemca energetycznego w aucie co sie budz jak ide spac?
Bo moge znow rano nie odpalic...