springi -40
: śr maja 18, 2005 22:23
Czesc. w moim mkII jak jade juz po najmniejszych dziurkach to zaczyna mi strasznie dobijac, i teraz mam pytanie... czy lepiej kupic gazowe amorki czy olejowe do przodu...slyszalem ze gazowe sa twardsze, ale jak kupie olejowe to wiekszy komfort jazdy bede mial. Czy przy springach -40 i olejowych amorkach nie bedzie za miekki? Chodzi mi o to czy nie bedzie dobijal... z gory dzieki, pozdrawiam ps. dodam tylko ze mam zamiar kupic standardowej dlugosci amorki (SACHS), bo slyszalem ze do tego obnizenia jeszcze będą sie w miare dobrze spisywaly