Strona 1 z 1

Czy ktoś zamontował G60 w GTI

: czw sty 24, 2008 14:13
autor: Gumek76
..interesuje mnie własnie taki sposób podniesienia mocy. Jak by ktos cos wiedział co i jak? chodzi o koszty takiej zabawy , jak przygowowac silnik, no i efekt końcowy..Z góry THX i Pozdro.

: czw sty 24, 2008 14:31
autor: zodiak
Nie chcę się nikomu narażać ale według mnie g60 jest porażka i raczej nie ma sensu zakładać takiej sprężarki. połowa corradorów jeździ z padniętymi albo bez. To jest szit co szybko pada. Co "mądzrzejsi" posiadacze g60 zamiast oryginalnej turbiny przerabiają na klasyczną (napędzaną wydechem). Ale wybór należy do Ciebie.


P.S
Zresztą VW bardzo krótko stosował g60 (i g40), ciekawe dlaczego zaprzestał?

: czw sty 24, 2008 18:22
autor: sas_gti
zodiak pisze:posiadacze g60 zamiast oryginalnej turbiny
w g60 czegos takiego jak turbina nigdy nie było wiec uściślij o co ci chodzi
zodiak pisze:Nie chcę się nikomu narażać ale według mnie g60 jest porażka i raczej nie ma sensu zakładać takiej sprężarki. połowa corradorów jeździ z padniętymi albo bez
to żaden powód, to tylko świadczy o ich użytkownikach
idąc Twoim tokiem rozumowania to połowa maluchów w Polsce ma łyse opony a nie świadczy to wcale ze opona jest złym wynalazkiem i nie należy ich stować w samochodach :) wszytko sie zużywa, kompresor w g60 trzeba zrobić średnio raz na 5-10 lat w zależnosći od spospobu uzytkowania. A te corrada o ktorych mowa to pozostawie bez komentarza
przyczyną dla któreh nie zakładałbym kompresora g do gti są tylko koszty takiej operacji. Taniej kupić cały motor g60 niż dobrać wszystkie graty osobno. Wiec jak juz ktos chce miec to charakterystyczne zajebiste "wycie" sprezarki i doładowany motor starej generacji od VW to niech swapuje na g60 a nie przerabia, takie moje zdanie

[ Dodano: Czw Sty 24, 2008 17:25 ]
Czy ktoś zamontował G60 w GTI
inżynierowie z Volkswagena przeciez to zrobili :helm:
G60 to nic innego jak PF (czyli gti 8v) z dodaną spreżarką (oczywiscie to spore uproszczenie bo różni sie sporo podzespołów ale dawcą do budow g60 był gti 8v czyli PF) Ale różńic jest tyyyle ze kasa jaką trzeba by wydać żeby przerobic PFa na PGie jest wieksza niz kompletny motor PG

: czw sty 24, 2008 20:53
autor: Marioo
sas_gti pisze:G60 to nic innego jak PF (czyli gti 8v) z dodaną spreżarką (oczywiscie to spore uproszczenie bo różni sie sporo podzespołów ale dawcą do budow g60 był gti 8v czyli PF) Ale różńic jest tyyyle ze kasa jaką trzeba by wydać żeby przerobic PFa na PGie jest wieksza niz kompletny motor PG
tylko z tego co mi sie wydaje to mowa tu o silniku 2e z mk3 przynajmijej taki samochod ma w swoim podpisie autor, z tym ze chyba nie robi to duzej roznicy bo sama konstrukcja silnika jest chyba podobna co w pf ale moge sie mylic. pozdrawiam

: czw sty 24, 2008 21:00
autor: sas_gti
aa to 2e, no to w zasadzie to to samo co PF ale pewnie wykluło by się jeszcze cos z tego względu dodatkowego

: czw sty 24, 2008 23:31
autor: Gumek76
...wiec nie ma chyba sensu zawracac sobie G60 tylko myslec o jakiejś małej turbinie. A czy 2e wogóle nadają się do zaturbienia ? Nie mówię tu o jakis kosmicznych mocach ,tak żeby bardzo motoru nie obciążać a poprawic parametry.

: czw sty 24, 2008 23:44
autor: Marioo
do kazdeo motoru da sie zamontowac turbo, tylko musisz dobrac odpowiednie, nie wiem czy od jakiegos tdi nie bylaby dobra ale moga miec mala wydajnosc, tez mam 2e i czasem mysle co zrobic co by mu mocy dodalo. i sie czasami zastanawiam jak trudno bylo by zaaplikowac turbo od diesla. ja mysle o mocy ok 150km nie wiecej bo dalej to juz trzeba wiecej rzeczy zmieniac (hamulce itd) a taka moc wytrzymaja seryjne w koncu i vr6 ma taki sam uklad. jak cos wymyslisz o zrobisz to to podziel sie ak wyszlo i ie to kosztowalo.

: pt sty 25, 2008 08:20
autor: zodiak
sas_gti pisze:zodiak napisał/a:
posiadacze g60 zamiast oryginalnej turbiny

w g60 czegos takiego jak turbina nigdy nie było wiec uściślij o co ci chodzi
Sorki za nieścisłość, oczywiście chodzi o sprężarkę (G-Lader jak ktoś woli).


P.S
Jednak nie zmienia to faktu iż nawet na forum Corradora (a kto jak kto ale corradorowicze mają najwiecej do czynienia z tym wynalazkiem) padają stwierdzenia typu : ".....G60 jako jedna z najbardziej wadliwych konstrukcji Volkswagena..."

http://i2.tinypic.com/r0qb8x.jpg ,artykuł pewnie trochę stary (teraz pewnie łatwiej zregenerować G60 niż w czasach kiedy pisano ten artykuł) ale zapoznać się warto.

: pt sty 25, 2008 09:27
autor: Marioo
o vr-ach tez ludzie niektorzy mowia ze jest to najgorszy silnik VW a prawda jest taka ze mowia tak ludzie ktorzy jezdza silnikami zajezdzonymi, i uwazaja ze jak sie wymieni raz na jakis czas olej w silniku to mu wystarczy, o kazdy silnik jak bedziesz dbal i konserwowal go na biezaco to bedzie ci sluzyl. Co do G to chyba z tego co czytalem (niemialme do czynienia na zywo z tym motorem wiec pisze to co czytalem) najwazniejsze jest aby kanaly olejowe byly drozne olej dobrej jakosci oraz wymiana paska ktory chyba jest w obudowei jak dobrze pamietam, widzialem patent (chyba w VW Trends kiedys ale moge sie mylic) jak bylo to przerobione na 2 paski wiec wytrzymalosc sie zwieksza. Jednym slowem jak ktos jezdzi kupa o ktora niedbal on albo poprzedni wlasciciel to bedzie mowil ze wszytskie silniki tego typu to kupa, bo przeciez nie przyzna sie do tego ze to on zajezdzil ten silnik tylko powie ze to wada fabryczna tych silnikow. Moim zdaniem G60 to udana konstrukcja oczywiscie patrzac na lata w ktorych byla konstruowana, dobra moc z nieduzej pojemnosci. pozdrawiam