Forum.VWGolf.pl

Vento 96r. silnik 1,6 benzyna zamontowany gaz. Na gazie jest OK. Po przełączeniu na benzyne silnik pracuje jedynie na wolnych obrotach po wciśnięciu gazu dławi się nie chce wchodzić na oroty gaśnie. Podłączyłem pod kompa i wyzuciło pięć błędów 525,1249,1250,1251,1252.
Co o tym myślicie od czego zacząć?
Filtry są nowe wymieniłem pompke paliwa dalej to samo?

no kolego 525 to sonda lambda ! jezeli to jednopunkt to normalne objawy duszenie się itp. 1249,1250,1251,1252 to wtryskiwacze 1,2,3,4.,ale to normalne przy gazie bo muszą być odcięte zeby nie waliły paliwa jak jedziesz na gazie a komp ma pamięć eprom i trzyma to - małostka, Sprawa wygląda dość jasno - sprawdź sondę lambda testerem dynamicznym przy programie VAG COM i i popatrz czy sygnał lambda się zmienia
[ oznaczenie greckie lambda ] sprawdź styki lub wymień sondę 4 kablowa 200zł 1 kablowa 90zł

Dziękuje za odpowiedz. Sprawdze sonde VAG-iem, jaki wynik dam znać.
Mam nadzieje zo to tylko to. A silnik to wielopunkt .

cobra333 gdzie jest ta opcja w programie VAG-COM do testowania sondy l. ?

musisz odpalić vaga dynamicznie, jak instalujesz VAG to w menu start programy pojawiaja się 2 ikony pod VAG jedna to VAG test a druga to wykresy odpalasz silnik i u góry sa zakładki i okienka jedno ma symbol Lambda greckie i tam widzisz reakcje sądy na wciskanie gazu Liczba od 0,2-0,9 musi się zmieniać ale jak padnie sonda to powinno wywalić 525 na teście

Zapiołem kompa jeszce raz ale jak dalem na ten wykres to mi jakieś błędy 2 (coś tam chodziło o dysk) wywaliło i nic nie zobaczyłem więc podpiołem miernik i napięcie po dopaleniu nie zmieniało sie, cały czas było 0,2v niewiem czy miernik nadąża mieżyć moze trzeba oscyloskop?
I jescze jedno pytanie po przekręceniu kluczyka słychać dziwne jęki brzęczenie niewiem jak to nazwać , wydobywa sie to w okolicy filtra powietrza dokładnie pod nim co za cholerstwo tam siedzi???

Te jeki to silniczek reg.refletrora. Nasmaruj go i tyle

wymien tą sonde i tyle , a tam koło filtra powietrza jest zawór paliwa elektryczny i ona tak pyka/szumi sobie czasem lyb przepływomierz norma