To pytanie kieruję bardziej chyba do tych bardziej doświadczonych a mianowicie chodzi mi o to , że swojego golfa mam od 3 miesięcy i do tej pory nie miałem z nim żadnych problemów do dzisiaj kiedy pojechałem do sklepu i kiedy wróciłem po prostu nie chciał odpalic :/,odrazu napiszę, że pada deszcze więc jest mokro. Jeśli chodzi o szczegóły to mam w nim immo chyba fabryczny (przykładam takie cuś do innego takiego cuś na kokpicie i czekam az dioda przedstanie migac) wtedy mogę go śmiało odpalac, dziś zrobiłem tak samo ale po przekręceniu kluczyka wszystkie kontrolki się świeciły ale pod maską zero reakcji (cisza) kontrolki lekko przygasały więc chyba pobierało prąd ale nic więcej się nie działo....nauczony poprzednimi doświadczeniami (maluch, favoritka) stukałem w rozrusznik niestety to nic nie dało. Miałem szczęście bo nie byłem sam więc trzeba było zapalic na popych , wtedy silnik załapał odrazu, przyjechałem do domu, zgasiłem silnik i znów pali normalnie....pytanie, gdzie szukac przyczyny, co mogło się popsuc, co może nie łączyc...liczę na wasze odpowiedzi....pozdrawiam
[ Dodano: 20 Sty 2008 17:17 ]
Czy nikt nie może mi pomóc....?
[ Dodano: 20 Sty 2008 17:17 ]
????
