Forum.VWGolf.pl

Witam!

Dziś byłem na przeglądzie technicznym dopuszczającym do pojazd do jazdy. Mechanik mi powiedział, że trzeba wymienić łożysko z przodu od strony kierowcy. Po podniesieniu auta okazało się, że bardzo głośno pracuje - trze..(może to być wina wysokiego spalania).

Pytanie do Was drodzy koledzy: Łożysko już kupiłem, orginał z VW, bo stwierdziłem, że jest to ważny element auta. Czy lepiej zlecić wymianę w serwisie VW, czy też znajomemu mechanikowi??

Może ktoś już wymieniał łożysko??

Dziękuję
Pozdrawiam

wymieni Ci każdy mechanik z tą różnicą że przynajmniej 2x taniej

Każdy mechanik sobie z tym poradzi a to dla tylnego koła

Witam!

To rozumiem, że nie ma co inwestować w ludzi z grupy VW??

Pozdrawiam

gop_8 pisze:To rozumiem, że nie ma co inwestować w ludzi z grupy VW??

dobrze kumasz

gop_8 pisze:Witam!

To rozumiem, że nie ma co inwestować w ludzi z grupy VW??

Ja naprzykład nie jestem takim fanatykiem żeby dawać auto do ASO wole zrobić to taniej u znajomego mechanika

Kolego możesz powiedzieć ile zapłaciłeś za to łożysko w ASO

Wymiana łożyska to nic skomplikowanego dla każdego mechanika ...no prawie każdego ,bo zdarzają się giganci !!
Wymieniałem przednie łożyska w warsztacie .......mechanior skasował mnie za wymianę 40 zł za jedną stronę . Łożyska kupiłem za 60 zł (jedna strona)- nie był to co prawda SKF czy coś znanego ..była to jakaś niemiecka firma w komplecie było łożysko + nakrętka na piastę + zawleczka .
Ważne !!! Strzeżcie się mechanika ,który montując nowe łożyska używa młotka - tak potraktowane łożysko może nie pożyć długo !

pozdrawiam

lolo_golf pisze:Kolego możesz powiedzieć ile zapłaciłeś za to łożysko w ASO

Zapłaciłem 216 zł - komplet - łożysko, nakrętka na piastę, 2-3 śrubki, ten element, co trzyma łożysko (taki rozginany ceownik), smar. Chyba wszystko.

pipek71 pisze:Ważne !!! Strzeżcie się mechanika ,który montując nowe łożyska używa młotka - tak potraktowane łożysko może nie pożyć długo !

Łożysko zostało "wepchane" na dzwigni hydraulicznej.
Wszystko śmiga jak należy

Dziękuje za pomoc
Pozdrawiam

gop_8 pisze:Zapłaciłem 216 zł - komplet

Ja zapłaciłem za taki komplet FAG 135zł bo ja zawsze kupuje części poza ASO z tej samej marki co idą na pierwszy montarz.

Mam tylko 2 pytania, co do wymiany w Borze
Czy mogę śmiało wykręcić amortyzator ze zwrotnicy bez naruszenia zbieżności?
Zalecacie wymienić komplet na danej osi? Mam taki przypadek, że poprzedni właściciel wymienił ale nie wiem co tam wsadził, co wiecej nie dał nowej nakrętki na przegub.

Pozdrawiam
Wojtek

Lepiej wyjmij całą kolumnę bo tak jest łatwiej i szybciej.
Teoretycznie nie powinno sie tam nic zmienić (geometria)
Jednak po każdej ingerencji w zawieszenie powinno się sprawdzić kąty.

po wyciągnięciu amorka ze zwrotnicy trzeba ustawiać zbieżność
a jeśli chodzi o pierwszy montaz to ja miałem łożysko made in england kupiłem orginał w ASO i było to łożysko SKF

Dobry zakład z odpowiednim sprzetem zrobi to "dźwignią hydrauliczną" bez demontazu, jest to w serwisówkach. Jeżeli zdejmą zwrotnicę to pasowałoby sprawdzić zbieżność, u mnie poznaczyli rozebrali, wprasowali łożyska i poskręcali a i tak bylo lekkie przesunięcie.
Łożyska najlepsze SKF lub FAG niestety drogie, ale lepiej zainwestować niż potem przechodzi wszystko jeszcze raz, chyba ze ktos omija wszystkie krawężniki i dziury
A i dobry komplet zawiera wszystkie niezbędne śrubki, nawet do sworznia.

Jacek75 pisze:Jeżeli zdejmą zwrotnicę to pasowałoby sprawdzić zbieżność

A niby zrobili to lepiej niż w golfie III, bo w miejscu połączenia zwrotnicy z kolumną(amortyzatorem) nie ma żadnej regulacji, a jednak można coś poruszać?