Forum.VWGolf.pl

Witam, mam ostatnio bardzo dziwny problem. Otoz zdarza mi sie to glownie jak jade w dluzsza trase, ponad 50 kilometrów. 2 identyczne sytuacje: 3-4 osoby na pokladzie + bagaznik pelny, trasa ok 50 kilometrów, raczej rzadkie zmienianie biegow, tymczasem juz w trasie poczulem ze nie moge zredukowac z 5 na 4, lewarek tak jakby sie zacial (na luz wrzuca tylko wlasnie w tej pozycji sie blokuje), trzeba go puknąć, rozruszać i dopiero mozna wrzucic 4. Sprawa wyglada jeszcze gorzej jak dojezdzam do celu - nie mam mozliwosci wbicia wstecznego (wszystkie inne wchodzą, z trudem ale wchodzą, lewarek wciaz dziwnie sie blokuje, trzeba uzyc sily zeby wbic bieg), lewarek wciskam ale nie moge go juz przesunąć w lewą strone zeby wbic R.

O dziwo wszystkie te dolegliwosci przechodzą jak auto pozostawie wylaczone na ok godzine - biegi wowczas wchodza jak w maslo. Co to moze byc??

Masakra, ostatnio siedzialem godzine w aucie pod biedronką bo nie moglem wrocic do domu.

a jak z pedałem sprzęgła??? normalny jest.Bo ja tak sobie myśle bo przecież masz sprzęgło sterowane hydraulicznie.(tak myśle- jak tdi) i czy tu nie tkwi problem. Jak sie zagrzeje hydrol to moze troche żle wysprzęglać sprzęgło i stąd problemy. może wystarczy wymienić hygrol albo manżetki w silowniku i bedzie oki> Nie wiem ale ja tak myśle.

graFFiT na 100% masz za mało oleju w skrzyni biegów. Sprawdź poziom i zrób dolewkę bo to jest tego przyczyną. W trasie skrzynia się mocno rozgrzewa i zaczyna zakleszczać koła zębate poszczególnych biegów. Jak piszesz po godzinie biegi wchodzą OK bo skrzynia ochłodnie. Założę się że na krótkich odcinkach nie odczuwasz trudności ze zmianą biegów bo mimo braku oleju w skrzyni nie zdoła się ona tak zagrzać aby utrudnić zmianę biegów.

moze byc malo oleju w skrzyni jak pisze kolega, lub opory w sterowaniu, przesuniesie silnika na poduszkach, zla praca sprzegla powodowala by trudnosci z wbijaniem biegow nie z wyciaganiem, bo biegi mozna bez sprzegla wyciagnac (oczywiscie nie obciazajac silnika), no ale mozna je sprawdzic jesli na linke to linke z samoregulacja, jesli chydrauliczne to sprawdzic plyn i odpowietrzyc.

a jak z pedałem sprzęgła??? normalny jest.Bo ja tak sobie myśle bo przecież masz sprzęgło sterowane hydraulicznie.(tak myśle- jak tdi) i czy tu nie tkwi problem. Jak sie zagrzeje hydrol to moze troche żle wysprzęglać sprzęgło i stąd problemy. może wystarczy wymienić hygrol albo manżetki w silowniku i bedzie oki> Nie wiem ale ja tak myśle.

sprzeglo jest ok, niedawno bylo wymieniane i regulowane takze raczej nie tkwi tu problem.

graFFiT na 100% masz za mało oleju w skrzyni biegów

bardzo mozliwe, ktos mi juz kiedys wspominal zebym wymienil olej ;D apropo - jest to jakas trudna czynnosc? Trzeba z tym do mechanika jechac zeby mi wymienil czy jest jakis "wlew" zebym sobie dolal sam o ile jest taka mozliwosc? :] i nie wiem tez jaki tam jest olej wlany, uzywa sie jakiegos standardowego czy są rozne rodzaje?

ałożę się że na krótkich odcinkach nie odczuwasz trudności ze zmianą biegów

dokladnie tak jest jak mowisz.

U mnie problemem był zbyt niski poziom oleju w skrzyni.

graFFiT pisze:bardzo mozliwe, ktos mi juz kiedys wspominal zebym wymienil olej ;D apropo - jest to jakas trudna czynnosc? Trzeba z tym do mechanika jechac zeby mi wymienil czy jest jakis "wlew" zebym sobie dolal sam o ile jest taka mozliwosc? :] i nie wiem tez jaki tam jest olej wlany, uzywa sie jakiegos standardowego czy są rozne rodzaje?

Trzeba mieć do wymiany kanał lub podnośnik aby podnieść cały samochód bo musi stać dokładnie w poziomie, przyda się większa olejarka lub jakiś przewód elastyczny do wlewania oleju i wymaga to trochę cierpliwości.
Raczej podjedź z tym do mechanika bo gdyby się okazało, że masz gdzieś wyciek to lepiej jak będzie na warsztacie u mechanika i zrobi Ci to na miejscu.
Volkswagen zaleca olej przekładniowy o oznaczeniu G 50 SAE 75W/90 oczywiście syntetyczny a do skrzyni wchodzi 2,25 litra oleju. Jeśli nie wiesz jaki był wlany wcześniej to niech Ci mechanik spuści resztki starego i zalej nowym skrzynię.

niestety chlopaki tragedia, nowy olej nic nie pomogl i stwierdzam ze jest jeszzcze gorzej niz bylo. Teraz w trasie jak wrzuce 5 a potem chce redukowac to kompletna blokada, ani rozruszanie lewarka nie pomaga, biegu nr 4 nie ma najmniejszych szans wbic, jedyny jaki mi sie udalo to 2 i potem 3 i dopiero 4. Wkurzalo mnie to niesamowicie, za mna auta, trasa jest, miejscami trzeba redukowac jak sie wjezdza w jakas miescine a tu nie ma jak :/ musialem jechac poboczem i dopiero wtedy za ktoryms razem udalo mi sie wbic jakis bieg, chocby i przy 3,5tys obrotow ;/ Czy to oznacza koniec zycia skrzyni??? Skoro z czasem jest coraz gorzej to boje sie ze kiedys stane w miejscu.

Ma ktos jakis pomysl???

Najczarniejszy scenariusz to oczywiście rozebranie skrzyni biegów ale zanim do tego dojdzie najpierw trzeba zdjąć skórzany mieszek z lewarka dźwigni zmiany biegów i zobaczyć w jakim stanie jest mechanizm pod lewarkiem (czy się coś nie poluzowało, zerwało i czy nie przycina się) a następnie (w dwie osoby) sprawdzić działanie (identycznie jak przy lewarku) wybieraka u góry skrzyni biegów. Jeżeli te dwa ww. elementy nie będą budzić zastrzeżeń to niestety ale demontaż skrzyni biegów.

wiec moze napisze co to bylo z tym lewarkiem, moze komus to sie przyda. Szczegolow nie znam bo ani sie na tym nie znam ani to nie ja naprawialem, w kazdym badz razie problemow nalezy szukac w okolicy wybieraka tego pod maską, ponoc jak sie go wcisnie on powinien samoczynnie wyskakiwać, u mnie tak sie nie dzialo. Problem: jakas tulejka i sprezynka w tym mechanizmie. Sprawy groszowe a teraz zero problemów.


Pozdrawiam.