Strona 1 z 1

[MK3] Progi.. :(

: ndz maja 15, 2005 23:25
autor: Gitner
Witam
Bylem ostatnio na wymianie plynow no i przy podnoszeniu auta wgiely sie do srodka progi z przodu po obu stronach. Z boku progow widac lekkie pekniecia. Na progach przy kole widac od spodu jakby sie blacha rozdwajala. Ja sie nie dziwie skoro woda non stop tam leci przy zlej pogodzie czy zimie. Czy wam tez tak progi leca? Przypuszczam ze gdzies tam w srodku sie zjadly. Naprawial ktos? Jakis dobry sposob blacharski? Nie bede robil sam ale nie chce by blacharz spartolil. Z zewnatrz wyglada jakies 20% od przodu do robienia. Podwozie jest zabezpieczone, progi tez ale widzialem ze z przodu te zabezpieczenie odlazi.

Pozdro
Gitner

: pn maja 16, 2005 09:49
autor: Corvax
:crazy:

kupuje się całe reperaturki - wycina stare i wstawia nowe progi - nie jest to strasznie drogie, a i naprawa niezbyt skomplikowana - oczywiście najlepiej to zostawic fahowcom.

: pn maja 16, 2005 10:33
autor: Gitner
Corvax pisze::crazy:

kupuje się całe reperaturki - wycina stare i wstawia nowe progi - nie jest to strasznie drogie, a i naprawa niezbyt skomplikowana - oczywiście najlepiej to zostawic fahowcom.
Gdzie kupic? Sklepy z czesciami czy jakis blacharski?

Pozdro
Gitner

: pn maja 16, 2005 12:40
autor: Corvax
giełda, sklepy ASO - wersja dla bogatych :), a najlepiej dogadac się z blacharzem i zrobić całość u niego.