Strona 1 z 1
MK3 hamulce piszcza!!!!
: sob maja 14, 2005 16:25
autor: newswen
Witam!!! jak w temacie!!!
Piszcza mi hamulce z przodu podczas hamowania, a czasem nawet przy skrecaniu delikatnie popiskuja, strasznie mnie to denerwuje, czy to znak ze trzeba wymienic klocki??? i czy od razu z klockami trzeba wymieniac tarcze??
jak tak to ile mnie wyniesie wymiana?????
pozdrawiam!!
: sob maja 14, 2005 16:47
autor: lolo_golf
Nie wiem kiedy wynieniales ostatnio klocki ale jezeli dawno to napewno klocki do wymiany
Co do ceny to trudno mi powiedziec bo zawsze zniemalem sam ale mysle ze wymiana ok. 30-50zł(ale nia mam pojęcia,moze taniej).Sredniej klasy nowe klocki to tez koszt ok 50zł takze jak dasz do serwisu to pewnie zaplacisz 50-80zł.Co do tarcz to wątpie zeby byly do wymiany-spój na tarcze przez fegle i sam bedziesz wiedzail-nie powinna mieć mniej niz ok. 6-8mm
Re: MK3 hamulce piszcza!!!!
: sob maja 14, 2005 19:59
autor: briano
newswen pisze:Witam!!! jak w temacie!!!
Piszcza mi hamulce z przodu podczas hamowania, a czasem nawet przy skrecaniu delikatnie popiskuja, strasznie mnie to denerwuje, czy to znak ze trzeba wymienic klocki??? i czy od razu z klockami trzeba wymieniac tarcze??
jak tak to ile mnie wyniesie wymiana?????
pozdrawiam!!
A jeżeli klocki ok , to tarcze mogą mieć już rant od zużycia o który ocierają klocki i piszczą więc mogą kwalifikować sie do wymiany ale najlepiej ją zmierzyć jest jakaś szer minimalna ale nie pamiętam jaka
Klocki słabej klasy
: sob maja 14, 2005 22:31
autor: tom_boy
Wystarczy że kupisz tzw klocki z miękkiego materiału i będą piszczały podczas hamowania. U mnie jest to samo.... Tarcze są ok i klocki również a jednak piszczą... Kup jakieś klocki wykonanane z twardego materiału i bedzie ok
piszcza ......
: ndz maja 15, 2005 01:14
autor: CUDAK
sprawdz rant na tarczach jak jest to sie go pozbądż. Jezeli rantu nie ma a zalozyles w ostatnim czasie nowe klocki i zaczal pojawiac sie pisk podczas normalnej jazdy 9gdy nei hamujesz) to je wymien (musza byc jakies gowniane)Ewentualnie czasami sie zdaza ze winne sa tarcze ale to na koncu zacznij pokolei tak jak pisze. daj znac jak efekty
Pozdro CUDAK
: ndz maja 15, 2005 10:44
autor: newswen
Rant na tarczy jest alenieduzy, ma około 1mm. ale jak się go pozbyć????
i jak sprawdzic czy klocki sa juz zuzyte??? trzeba rozbierac kolo????
z hamulcem nie mam problemu autko zatrzymuje sie dobrze, pedał jest wysoki, chyba wszystko ok.
aha i czy poradze sobie z wymiana klocków, czy lepiej jechac do jakiegos serwisu??
: ndz maja 15, 2005 13:02
autor: wojteks
jak masz alu na 4-5 szprych to klocki widać, jak inne to musisz zdjąć koło i zobaczyć ile jest jeszcze okładziny. Możesz próbować sam wymieniać ale pomoc typu książka by się przydała jak to pierwszy raz albo ktoś kto wie jak to zrobić, warsztaty biorą 30-40pln za stronę, rant można zeszlifować (ostrożnie) szlifierką kątową ale nie za mocno tylko tyle ile trzeba
piszcza....
: ndz maja 15, 2005 15:43
autor: CUDAK
dokladnie jak koledzy pisza....szliwierka zeszlifuj bo 1 mm to duzy rant i on moze Cie tak leczyc (tylko delikatnie) a klocki sprawdzisz sciagajac koło i patrzac prostopadle w kierunku tarczy to w szczelinach zacisku widac jak grube sa jeszcze Teoria mowi o wymianie jezeli grubosc klocka jest w granicach 5 mm ale z praktyki wiem ze wiekszasc wymienia jak juz metal po tarczy trze
Jak nigdy sam nei wymieniales to duzo prosciej bedize zaplacic 40 dychy za wymiane klockow (od strony) niz samemu sie uczyc. Jak cos polecam sie
: wt maja 24, 2005 19:00
autor: marlbor
ja mam [podobny problemm tylko ze moje hamulce piszcza nawet jak zaciagam reczny (tzn jak go zwalniam i jak puszczam hamulec w nodze )
i kurcze nie wiem co zrobic bo jutro sie w trase wybieram (jakies 300 km i mam sie tam spotkac ze znajomym mechanikiem zeby mi w autko popatrzyl) i teraz nie wiem czy jechac jak tak piszcza czy lepiej to zrobic przed wyjazdem
samochod golf 1.8 92 model z 93
pozdrawiam
: wt maja 24, 2005 20:24
autor: daaroo
a moze klocki zlapaply wilgoc, wystarczy nieraz pare razy mocniej zahamowac i przestaja piszczec a co do zeszlifowania rantu to nie wiem czy szlifireka bedzie dobrze, jak zeszlifujesz nierowno to nie wiem czy tarcza nie bedzie bic
: wt maja 24, 2005 20:31
autor: marlbor
hmm wilgoc trzeba bedzie sprawdzic w sumei dzis nie padalo a ja tylko lekko lampy woda przecieralem ale ktoz wie moze i cos tam wpadlo
jutro zerkne i najwyzej sobie dojade powoli do bialego i mam pytanie co sie dzieje jak klocki siadaja czy w ogole jest taka opcja ?
: wt maja 24, 2005 20:53
autor: Sebo
A ja widziałem taki numer:
Podnieśli fieste z jednej strony, zdjeli koło, dwójka i rura.
Kolo stał z pilnikiem i szlifował kręcącą się tarcze.
Chyba to równiej wyszło niż kontówką.