Forum.VWGolf.pl

wszytko było okej do czasu remontu kapitalnego.........dzis wyjezdzajac za miasto ok 15 km zapaliła mi sie kontrolka oleju tzn miga i dawała sygnał pikniem .....po zgaszeniu auta i odpaleniu problem znikał na pare minut i potem znów to samo. temp oleju na zegarach 110 a wody 70 a wdodatku zaczoł strzelac z wydechu po ujeciu gazu (jak maluch tylko ze owiele głosniej) pomózcie bo zaczynam miec dosc tego auta i to nie sa 1 problemy z tym silnikiem patrz inne posty

lukasz gti8v, świecąca się kontrolka oleju i strzeły z wydechu to dwie rózne sprawy zdje się. Strzały z wydechu to prawdopodobnie zużyty lu wycięty katalizator i paliwo nie jest dopalane w kacie, wpada do tłumika końcowego i wybucha. Tak było u mnie, chyba że to spalanie stukowe. Ale to zupełnie inny dzwiek. Spróbuj odłączyć czujnik oleju, wyczyśc go i znowu podłącz.

Afrodyzjusz, ale do sprostowania dodam ze mam wolny przelot ale nigdy az tak głosno nie strzelało a niewiedzac czemu oleju mam ponad stan mam zrobione 1000km po remoncie napewno to nie płyn tylko czysty olej

lukasz gti8v pisze:niewiedzac czemu oleju mam ponad stan mam zrobione 1000km po remoncie napewno to nie płyn tylko czysty olej

A jesteś pewien na 100% że to czysty olej? Może paliwo się dostaje do michy i rozrzedza olej? Sprawdzałeś stan zaraz po remoncie?
Temp. oleju dość wysoka, u mnie teraz nie przekracza 100 stopni, 98 to max...

nie nie sprawdziłem wogole :/a jak poznac czy to nie paliwo?

lukasz gti8v pisze:jak poznac czy to nie paliwo?

Ewidentnie olej śmierdzi paliwem.

no to klapa musze isc zobaczyc a jezeli bedzie walilł paliwem to jak a moze byc przyczyna?dzieki za odp

lukasz gti8v pisze:a jezeli bedzie walilł paliwem to jak a moze byc przyczyna?

No właśnie ciężko wyczuć... świece, kable WN, cewka, nieszczelność przy serwie, trzeba szukać ale najpierw musisz stwierdzić ze to paliwo

U kumpla w ABS-ie zasysał lewe powietrze przez nieszczelny przewód serwa, wymieniliśmy przewód i jak ręką odjął, poziom przestał wzrastać.

lukasz gti8v, fakt że łącząc do kupy te wszystkie twoje posty to sam miałbym dość. Musisz coś sam zadziałać albo jechać do łebskiego mechanika obeznanego z tym silnikiem. W każdym razie kilka rzeczy takich jak brak mocy, za wysoka temp. oleju, strzelanie, może świadczyć o błędzie w rozrządzie i zaplonie. Ja bym od tego zaczął.

Paweł Marek, i tu masz racje i tak chyba zrobie moze cos poebal z rozrzadem i temu sie cos powaliło

na spokojnie, wyjaśnij sobie rozrząd zapłon, na szybką przekładkę na próbę takich rzeczy jak np przepływka możemy się potem umówić. Daleko do mnie nie masz.

nio sam niewiem ja mieszkam w oswiecimiu a ty?wiem zeby mozna było poprubowac z przekladkami ale wiesz jak jest u nas ciezko o jakies 2e a po 2 niedojade bo starch ze silnik szlak trafi bo to pikanie to do roztroju nerwowego mnie doprowadzi

kawałek za Kalwarią. A te silniki były nie tylko w golfach, w każdym razie koło mnie na szrotach zwykle jest wszystko.

Paweł Marek, to jakbym cos potrzebował to jestes w stanie cos załatwic?? narazie mysle zeby kompa zmienic bo to jest chyba wina jego co do tego zalewania na zimnym