Postanowiłem dzisiaj samodzielnie wymienić końcówki wtryskuów w moim jak że przecudownym golfiku II,
wykręciłem wszystkie sprawdziłem i okazało się że jedna trochę leje,
zatem wymieniłem poskręcałem wszystko na fula (tak że bardziej się nie dało),
założyłem na motor i ta jedna którą rozkręcałem rosi ropą na gwincie co się rozkręca w celu wymiany końcówki (co się rozkłada wtrysk na dwie części),
czy coś zrobiłem nie tak ?? a może to normalka i po jakimś czasie przestanie ?
Proszę o pomoc, liczę na Waszą wiedzę

Z góry dzięki !!!