Dzis rano problem sie pojawil, a mianowicie dziwne stuki w okolicach prawego kola. W sobote fura bedzie na kanale, tylko zastanawiam sie czy jeszcze jutro nia jezdzic, czy juz sie wstrzymac. Przy jezdzie prostu i przy skrecaniu jest cisza, tak samo na wsteku, ale na kazdym dolku, czy nierownosci stuka i to wyraznie. Przegub, lozysko, tuleje, amory, czy moze cos sie poluzowalo zywczajnie, wiem ze na odleglosc sie nie da, ale moze jakies sugestie ?
![otepienie :otepienie:](./images/smilies/otepienie.gif)