Forum.VWGolf.pl

Witam, jeżdżę z tym hałasem 4 rok, zresztą jak go kupiłem tak zawsze było. Popychacze mam wymienione, olej wymieniam co 10 kkm minerał, jak jade na biegu z puszczonym gazem to wydobywa się taki metaliczny hałas, tak samo jest jak go przegazuje na luzie jak obroty rosną to nie słychać tak tego ale jak zwolnie gaz to pojawia się taki rytmiczny hałas, mechanik powiedział ze na razie nie ruszać nic ale kiedyś trzeba to będzie zrobić, hałas na 100% idzie z głowicy silnik nie jest zamulony pali od strzału jak juz ma te 90 stopni hałas znika ale wystarczy ze chwilę postoi i znowu wali..

Prosze tylko nie minerał rozwali silnik.

A czemu niby ma nie lac minerala silnika 1.6 8 zaworowego ktory napewno ma przejechane powyzej 100tys. Zilly obawiam sie ze twoja glowica domaga sie remontu jak slychac ja na zimnym silniku a ja sie rozgrzeje to zmiejsza sie chalas .to na bank zawory.oczywiscie mozna tak jezdzic ale w najblizszym czacie glowica do gory

educh1985 pisze:Prosze tylko nie minerał rozwali silnik.

A dlaczego stwierdzasz ze to moze byc problem?

Zilly ile ten silnik ma przebiegu podstawowe pytanie?! czy była wykonywana jakas naprawa rozrządu wogole od początku zywota tego motoru?

slimak20 pisze:najblizszym czacie glowica do gory

Raczej nic inego nie moze być choc kiedys mialem stuki puki i okazalo sie ze pompa wspomagania padla ale raczej u ciebie to glowica.

educh1985 pisze:Prosze tylko nie minerał rozwali silnik.

Puknij się w głowę człowieku i nie gadaj bzdur jak się nie znasz

kamil92 troche wyrozumialosci .facet sie pomylil ... zeczywiscie olej mineralny nic nie zrobi silnikowi moze mu jedynie pomoc ....o olejach bylo bardzo duzo na forum .

hmm a ja obstwiam że to poprostu cykanie wtrysku bo masz monowtrysk i monowtrysk sobie cyka i to pewnie to jeżeli niema żadnych innych problemów z autem

Wg wskazan licznika silnik ma niecałe 170 tys ale sam w to nie wierze, w rozrządzie to wymieniałem popychacze, pasek, wałek jest dobry, zapłon ustawiony na lampie w serwisie VW. Teraz pytanie dla tych którzy twierdzą że głowica do remontu. Silinik nie ma żadnych objawów, chodzi równiutko, pali idealnie, jak na swoje 75KM to zbiera się dobrze, oleju też specjalnie dużo nie bierze. Niedługo bede zmieniał pasek z pompą wody to będzie okazja żeby zrzucić wałek co można jeszcze sprawdzić od góry??

Bąku pisze:hmm a ja obstwiam że to poprostu cykanie wtrysku

wtrysk cyka ale głowica też wali

Jeszcze jedna rzecz byłem kiedyś na giełdzie i jak widziałem golfa z silnikiem ABU kazałem go sobie odpalić, niby zaiteresowany kupiec.. i parę takich golfów giełdowych chodziło jeszcze gorzej niż mój

stukowe spalanie masz, ABU tak lubi:(

toffic pisze:stukowe spalanie masz, ABU tak lubi:(

Miałem jak miałem przestawiony pasek o 1 ząbek ale to nie to to mechaniczny hałas z głowicy który od 4 lat nie nasila się......

u mnie tez waliło przy okreslonych obrotach albo jak zwalniałem silnikiem i okazało się że za lużny pasek rozrządu był, sprawdź go.

A można jakoś źle wymienić popychacze? Jest jeszcze opcja ze ich wcale nie wymienili bo zostawiłem auto na warsztacie i nie było mnie przy naprawie.