Strona 1 z 1

wymiana progow

: pn gru 31, 2007 18:08
autor: del_toro
witam chcialem spytac o wymiane progow w mojej jedyneczce, nowe progi idzie dospawac do starych czy musze stare wyciac? aha i jeszcze jedno to idzie tylko spawac migomakiem?

: pn gru 31, 2007 22:07
autor: Jozef
Odradzam zaklejanie starych nowymi, gnije później expresowo. Stare wyciąć, nowe wspawać porządnie migomatem oczywiście.

: wt sty 01, 2008 15:12
autor: stonefree
Jozef, Czy na spawy polecałbyś po oczyszczeniu cortanin F , tak dla spokoju sumienia?

: wt sty 01, 2008 18:45
autor: krzysiek82
Jedyne wyjśnie to wyciąć wspawać i potem zabezpieczyć wewnątrz, bo w miejscach obróbki termicznej inaczej bardzo szybko pojawi się rdza.

: wt sty 01, 2008 19:30
autor: Voder
Nie tak dawno przeprowadzałem tą operacje w mk1 i tylko wycięcie i wspawanie nowych. Zgrzewy jest dobrze rozwiercić i ile trzeba odciąć progu. Zawsze zostaw sobie zapas metalu bo łatwiej potem obciąć niż dosztukować :grin: . Porządny migomat, co by nie "smarkał". Obowiązkowo zabezpieczyć miejsca zgrzewania i zakonserwować próg od wewnątrz. Ja sobie dodatkowo wzmocniłem miejsca pod lewarek co by nie było niespodzianek.

: wt sty 01, 2008 22:56
autor: Jozef
Cortanin jak najbardziej wskazany na wszystkie rude miejsca widoczne po odcięciu progów. Gdzie to możliwe, to rdzę wydrapać do żywego metalu i minią zabezpieczyć. Po zakończonej wymianie konserwacja wnętrza progu i z zewnątrz obowiązkowa.

: wt sty 01, 2008 23:17
autor: krzysiek82
Ja w poprzednim aucie po zdjęciu progu zastałem taką dewastacje że podproże mi wymieniali, więc za wczasu warto zabezpieczyć bo wtedy koszty rosną.

: wt sty 01, 2008 23:23
autor: stonefree
Jozef pisze:konserwacja wnętrza progu
A czym najlepiej? Jakieś woski? Pianki?