Strona 1 z 1

Nie dziala nawiew Fabia 1.4 '01

: ndz gru 30, 2007 23:50
autor: rednek
Witam serdecznie,

Mimo mrozu za oknem mój golfik chodzi bez problemu, jednak mam problem ze Skodą Fabią mojej dziewczyny. :otepienie:
Nie wiedzieć czemu zepsuł się nawiew (dmuchawa) i nie działa na żadnym biegu. Bezpieczniki sprawdziłem i są ok więc co mogło nawalić? Działało do wyłączenia silnika, a po włączeniu już nie.

Proszę o pomoc bo bez ogrzewania w autku dziewczyna mi zamarznie! :D

: pn gru 31, 2007 00:05
autor: kotem
Posprawdzaj styki w regulatorze mogły zaśniedzieć/poprzepalać. Jak nie pomoże to skoro masz już włącznik wyjęty to sprawdź, czy masz przejście od włącznika do dmuchawy jak nie ma to wiesz co trzeba zrobić, a jak jest to badasz dmuchawę. Jak nie zakręci to trzeba wymienić proste

: pn gru 31, 2007 00:41
autor: rednek
Kotem a wiesz może jak się dostać do tych styków i gdzie może być regulator lub przekaźnik w Fabii?

: pn gru 31, 2007 12:38
autor: kotem
No regulator to masz to pokrętło, którym kręcisz, żeby ustawić siłę nawiewu. Wyciągasz go z konsoli i podważasz płaskim śrubokrętem albo czymś innym równie cienkim i płaskim w miejscach, gdzie masz zatrzaski obudowy. Zdejmujesz i masz w środku styki tylko jak będziesz ściągał obudowę, to musisz uważać, bo jest duże prawdopodobieństwo, że są tam sprężynki. Lokalizacje i rozpiskę przekaźników masz w instrukcji obsługi, ale dmuchawa ma często przekaźnik wspólny z innymi "bajerami" więc to bym pominął raczej, ale nie zaszkodzi sprawdzić.
Tak jak wcześniej mówiłem sprawdź styki w regulatorze potem przejście z regulatora do dmuchawy a na koniec dmuchawę.

: pn gru 31, 2007 14:38
autor: rednek
Dzięki za odp! Niestety styki sprawdziłem i wszystko jest ok. Do reszty praktycznie nie ma dostępu (albo ja nie potrafię się dostać) więc raczej tego nie ruszę. A znajomy elektryk podpowiedział mi że w Fabiach jest wszystko tak porąbane że z przekaźnikami to lepiej od razu de serwisu bo on tego nie dotknie. :crazy:

I chyba nic innego mi nie pozostaje.

: pn gru 31, 2007 15:06
autor: kotem
No do dmuchawy to musisz sporo rozbebeszyć. Trzeba by było zdjąć plastiki pod schowkiem i nie wiem czy przypadkiem schowka też nie musiał byś wytarmosić, bo tam jest dość mocno upchane.