Strona 1 z 4

[MK3] silnik sie wyłancza w czasie jazdy! pomocy!

: czw maja 12, 2005 19:33
autor: pawlon159
Witam ponownie! przepraszam ze juz ktoryś raz z kolei poruszam ten temat, ale Golf nadal mi gaśnie! jezdze od mechaników, po elektryków a oni rece załąmują! Jak odpale auto, to przejade nim ok 4 km i nagle sillnik gasnie! ( obojetnie czy mam go na biegu jałowym, czy nie) jak zgasnie to nie da sie go odpalic od strzału, tylko musze odczekać ok. 40 sekund i wtedy odpala. Jednak przejade znow jakis odcinek drogi i znów to samo! Gaśnie!!!! Czy ktoś mi podpowie o co biega? dane auta: GOLF III GT 1.8 ABS (90km). Pomozcie! ( wymienilem juz czujnik temperatury ) :crazy:

: czw maja 12, 2005 20:05
autor: ćwikła
Wiesz co ale kolega miał tak samo w alfie i musze ci powiedziec ze u niego poprostu zapiekały sie szklanki(podajze)i chyba miałcos z wałkiem ale głowy nie dam sobie urwac ze to te czesci..ale tak czy siak musiał robic silnik....autko odpalało mu tylko kiedy było zime...jak sie nagrzało to gasło i późniejk nawet nie kreciło

: czw maja 12, 2005 20:42
autor: mr_simon
Najlepiej jakbyś pojechał na stację diagnostyczną i żeby podłączyli go pod komputer i wtedy stwierdzą co jest grane, jeżeli silnik wyłacza się nagle to widocznie komputer do tego doprowadza.

: czw maja 12, 2005 21:03
autor: ku_bi
problem w tym, że komputer może nie wykazywać takiej usterki... sprawdź cewkę zapłonową, czujnik halla, czujnik obrotów wału korbowego- o ile jest w tym silniku, sondę lamdba.

napisz jak znajdziesz ustekę

: czw maja 12, 2005 21:03
autor: MAREK 74
wtrysk dość prosty nie powinno być z tym problemu
ale nie bede tu snuł domysłów
sterownik pewnie NIC nie pokaże

: czw maja 12, 2005 22:23
autor: pawlon159
Autko bylo sprawdzane przez nie jeden, a pare komputerow i zadnego bledu nie wykazywalo! elektryk mi gadal ze sterownik posylal do kompa wiadomosc iz jest temperatura 140 stopni..... a na wskazniku temp. bylo tylko 70 stopni (mam wymieniony czujnik temp.) ! i przez to go wylanczal. Wykasowal blad na tym sterowniku, a dzieje sie to samo! gasnie! wstawilem mu golfa spowrotem na warsztat. Odebralem go dzis, pierw sie podjaralem bo zrobilem nim 150 km i ani razu nie zgasl! odziwo MFA pokazywal mi male spalanie! 6.5 - 7.O spoko... pomyslalem ...ale wieczorem go odpalam jade pare kilometrow i pupa.... znow zgasł! a MFA nie pokazuje juz malego spalania tylko wysokie liczby! np 17.O - 25.O !!!! o co chodzi? chyba mi komp nie siada co? pomocy

: czw maja 12, 2005 22:58
autor: jaskowisnia
pawlon159 pisze:Autko bylo sprawdzane przez nie jeden, a pare komputerow i zadnego bledu nie wykazywalo! elektryk mi gadal ze sterownik posylal do kompa wiadomosc iz jest temperatura 140 stopni..... a na wskazniku temp. bylo tylko 70 stopni (mam wymieniony czujnik temp.) ! i przez to go wylanczal. Wykasowal blad na tym sterowniku, a dzieje sie to samo! gasnie! wstawilem mu golfa spowrotem na warsztat. Odebralem go dzis, pierw sie podjaralem bo zrobilem nim 150 km i ani razu nie zgasl! odziwo MFA pokazywal mi male spalanie! 6.5 - 7.O spoko... pomyslalem ...ale wieczorem go odpalam jade pare kilometrow i pupa.... znow zgasł! a MFA nie pokazuje juz malego spalania tylko wysokie liczby! np 17.O - 25.O !!!! o co chodzi? chyba mi komp nie siada co? pomocy
Ja sprawdziłbym sondę lambda - być może na gorąco właściwa sonda zwiera sie z grzałką w jej obudowie, a jeśli jest bez podgrzewania po prostu z obudową.

: pt maja 13, 2005 00:08
autor: MAREK 74
to nie jest sonda

: pt maja 13, 2005 07:04
autor: Jozef
Sondę można odłączyć całkowicie i auto nie ma prawa gasnąć ani na zimnym, ani na ciepłym silniku, tyle że zżera dwukrotnie paliwa.

: pt maja 13, 2005 08:17
autor: ZimA
Witam !!! Ja miałem to samo jak pawlon159 jadąc samochodzik gasł i po odzcekaniu dłuższej chwili dał się odpalić ale po przejechaniu około 4-5 km znowu gasł. Myślałem, że to wina paliwka więc zalałem 98 ale to nic nie pomogło. Pojechałem do swojego znajomego, który jest mechanikiem główkował prawie cały dzień z ojcem co to może być. Ja międzyczasie kupiłem uszczelkę pod głowicę i pare innych dupereli. Zajechałem do gościa pod wieczorek i co się okazuje, że kolega z ojcem wydumali co to jest a był to pęknięty przewód (nie wiem od czego ale jak wrócę z roboty to się go zapytam i napiszę) i za dużo powietrza zasysał. Po wymianie autko śmiga do dzisiaj bez problemu.

: pt maja 13, 2005 08:19
autor: wojteks
u mnie pokazywało duże spalanie jak był zacięty przepływomierz w pozycji otwarte (czyli ECU myślało że dostaje dużo powietrza i wtryskiwało dużo paliwa, wyszło to na komputerze, mieszanka bardzo bogata, długi czas wtrysku paliwa), na wolnych obrotach go zalewało i gasł.

: pt maja 13, 2005 09:02
autor: VAUER6
Ja bym tu obstawial czujnik halla w aparacie zaplonowym,pomijam pompe paliwa,ktora na poczatku psucia sie tez moze robic taki numer.

: pt maja 13, 2005 12:47
autor: Sylvo23
nie , to nie żadna somda ,nie komputer , nie czujnik i dużo nie... , poprostu siteczko w pompce paliwowej w zbiorniku masz zapchane miałem identyczny problem, i gwarantuje ci ze to jest twoim problemem , a propo odczytów dzieje sie dlatego tak ze dostaje za mało powietrza w stosunku do paliwa dlatego ci sie odczyty na kompie walą.

: pt maja 13, 2005 12:48
autor: Sylvo23
sorki za duzo powietrza do paliwa , anie za mało jak napisałem