Strona 1 z 1

Ssanie

: ndz gru 30, 2007 16:37
autor: 3jj
witam mam problem z ssaniem, polega on na tym, że powinno się włączyć gdy wcisne pedał gazu a u mnie jest tak, że jak wcisne to się otwiera a gdy puszcze zamyka chociaz nie powinno i tu moje pytanie dlaczego?? pozdrawiam aha dodam że oznaczenie gaźnika to 2e

: ndz gru 30, 2007 16:46
autor: callahan
Napisz coś o swoim silniku-to wiele wyjaśni innym ;) i uzyskasz szybciej diagnozę.

: ndz gru 30, 2007 16:51
autor: Paweł Marek
ssanie ma się włączyć jak uruchomisz zimny silnik a położenie pedału gazu niema nic do tego. I o co chodzi - co konkretnie się otwiera a co zamyka - przepustniuca rozzruchowa? I jakie są oznaki nieprawidłowej pracy gaźnika.

: ndz gru 30, 2007 17:12
autor: 3jj
silnik 1,3 gaźnik 2e. Jak zapalam to mi się ssanie nie włącza wogule. Kiedy mechanik kazal mi najpierw wcisnąc i puscic pedal gazu i dopiero odpalac bo wymienił mi gaźnik. I przez pewien czas działało ale teraz jak przyszły większe mrozy to mi sie ssanie wcale nie wlacza. a jak sie nazywa to co sie otwiera i zamyka to nie wiem to jest jak patrze na gaznik z góry to przepustnica.

: ndz gru 30, 2007 18:11
autor: eastwood
hej,

też mam 1.3 w gaźniku i swojego czasu walczyłem z tym.
To prawda - odpalasz samochód po wciśnięciu gazu do dechy. Powoduje to zamknięcie tej klapeczki w gaźniku - widać ją z góry. Wtedy ssanie się uruchamia i chodzić powinno aż do nagrzania się silnika. Do gaźnika dochodzi rurka z płynem chłodzącym, który ogrzany przez silnik ogrzewa gaźnik - czujnik - i wtedy wyłącza się ssanie (są jeszcze podgrzewacze elektryczne). Warunkiem jest ponowne wciśnięcie gazu. Przy nagrzanym silniku, bez ponownego wciśnięcia gazu ssanie będzie chodzić cały czas. Dlatego też nie należy grzać samochodu na postoju tylko jechać w trasę.
Pracę ssania kontroluje bimetal - odkształca się pod wpływem temperatury. Mieści się to wszystko w takiej szarej stalowej obudowie (jak się patrzy na silnik, to z lewej strony gaźnika). Łatwo to znaleźć gdyż dochodzi tam rurka z płynem chłodzącym.

Można ssanie regulować poprzez poluźnienie śrub mocujących mechanizm i lekkim obracaniem (podobnie jak zapłonem). To bym na początek zrobił.

Może bimetal jest popsuty:/ Wtedy wystarczy wymienić tylko tą cześć, nie cały gaźnik.


pozdr

: ndz gru 30, 2007 18:51
autor: Paweł Marek
naciśnięcie gazu nie zamyka tylko lekko uchyla, czyli to co powinien robić siłownik pull down - o ile jest sprawny. Przy czym po puszczeniu gazu wszystkjo wraca do punktu wyjścia, czyli bez sprawnego pull down zamknie się znowu, aż sie sprężyna rozgrzeje bimetalowa i otworzy klapkę.

: ndz gru 30, 2007 23:30
autor: Maćkooo
Witam :D
Ssanie w golfie , a konkretnie gazniku 2e2 sprawia najw. problemy przy uszkodzonym siłowniku pull down. On sie najczesciej psuje.
Mozna go w pewien sposób obejsc. 5 minut roboty.
Wystraczy zblokowac siłwonik w połzeniu pracy i git.

: wt sty 01, 2008 14:17
autor: 3jj
a czy przez to nie wzorśnie spalanie??

: wt sty 01, 2008 19:51
autor: 21mariusz03
nie bo automatycznie po odpaleniu ten silownik powinien sie wsunac :) ale nalezy go tak zablokowac zeby ta klapka co jest odpowiedzialna za ssanie mogla sie dalej spokojnie wychylac pod wplywem dzialania sprezyny bimetalowej :)

: śr sty 02, 2008 16:24
autor: Maćkooo
21mariusz03 pisze:ale nalezy go tak zablokowac zeby ta klapka co jest odpowiedzialna za ssanie mogla sie dalej spokojnie wychylac pod wplywem dzialania sprezyny bimetalowej
Wiadomo że będzie przy zblokowanej spręzynie minimalnie gorzej odpalał, ale to wszytsko. A napewno to lepsze niż duszenie na gaz gdy jest zimny jeszcze.

[ Dodano: 02 Sty 2008 15:25 ]
3jj pisze:a czy przez to nie wzorśnie spalanie??
Coś ty. Wrecz zmaleje. Ale trzeba umiec ustawic szczeline , przed zblokowaniem .