naprawa przekładni kierowniczej ze wspomaganiem
: pt gru 28, 2007 23:28
Witam.
Niestety po wizycie na przeglądzie okazało się że, mam luzy na maglownicy. Rok temu miałem to samo, wymienili mi drążek i niby było ok, ale teraz znowu sie pojawiły. Gość na diagnostyce powiedział mi że jest to jakaś tulejka wewnątrz samej przekładni. Żeby to potwierdzić pojechałem do mechanika i powiedział to samo: "przekładnia do wymiany". Wie ktoś może czy jest szansa to zregenerować, czy może lepiej radzicie kupić drugą używkę lub nową?? Na maglownicy narazie nie widać żadnych wycieków i nie słychać stuków podczas jazdy ale luzy są dosyć duże i nie wiem czy moge bezpiecznie na tym jezdzic do poki nie dostane gdzies drugiej. I jeszcze jedno pytanko: Podobno do MK2 są 2 rodzaje przekładni z grubym frezem na 18 zebow i waskim na 40. Jaki moge miec w moim??Jest to rok 91 silnik 1.6 PN. Moze słabo szukałem, ale nic o tym nie znalazłem.
Luzy mam w tym miejscu gdzie zaznaczyłem na fotce:
Niestety po wizycie na przeglądzie okazało się że, mam luzy na maglownicy. Rok temu miałem to samo, wymienili mi drążek i niby było ok, ale teraz znowu sie pojawiły. Gość na diagnostyce powiedział mi że jest to jakaś tulejka wewnątrz samej przekładni. Żeby to potwierdzić pojechałem do mechanika i powiedział to samo: "przekładnia do wymiany". Wie ktoś może czy jest szansa to zregenerować, czy może lepiej radzicie kupić drugą używkę lub nową?? Na maglownicy narazie nie widać żadnych wycieków i nie słychać stuków podczas jazdy ale luzy są dosyć duże i nie wiem czy moge bezpiecznie na tym jezdzic do poki nie dostane gdzies drugiej. I jeszcze jedno pytanko: Podobno do MK2 są 2 rodzaje przekładni z grubym frezem na 18 zebow i waskim na 40. Jaki moge miec w moim??Jest to rok 91 silnik 1.6 PN. Moze słabo szukałem, ale nic o tym nie znalazłem.
Luzy mam w tym miejscu gdzie zaznaczyłem na fotce: