Strona 1 z 1

naprawa przekładni kierowniczej ze wspomaganiem

: pt gru 28, 2007 23:28
autor: Stalin_MK2
Witam.
Niestety po wizycie na przeglądzie okazało się że, mam luzy na maglownicy. Rok temu miałem to samo, wymienili mi drążek i niby było ok, ale teraz znowu sie pojawiły. Gość na diagnostyce powiedział mi że jest to jakaś tulejka wewnątrz samej przekładni. Żeby to potwierdzić pojechałem do mechanika i powiedział to samo: "przekładnia do wymiany". Wie ktoś może czy jest szansa to zregenerować, czy może lepiej radzicie kupić drugą używkę lub nową?? Na maglownicy narazie nie widać żadnych wycieków i nie słychać stuków podczas jazdy ale luzy są dosyć duże i nie wiem czy moge bezpiecznie na tym jezdzic do poki nie dostane gdzies drugiej. I jeszcze jedno pytanko: Podobno do MK2 są 2 rodzaje przekładni z grubym frezem na 18 zebow i waskim na 40. Jaki moge miec w moim??Jest to rok 91 silnik 1.6 PN. Moze słabo szukałem, ale nic o tym nie znalazłem.
Luzy mam w tym miejscu gdzie zaznaczyłem na fotce:
Obrazek

: pt gru 28, 2007 23:53
autor: Paweł Marek
luzy zaznaczyłeś na drążku, a tuleje to się zmienia w ramach pełnej regeneracji w specjalistycznym zakładzie i to kupa kasy 3-4 stówy. może znajdziesz dobrą używkę. dwóch producentów było przekładni, szukaj takiej jak twoja

: sob gru 29, 2007 00:09
autor: Stalin_MK2
może niedokładnie to zaznaczyłem, ale chodziło mi o miejsce połączenia drążka z przekładnią, czyli pod tą gumą. Mechanik nazwał to "jabłkiem" na przekładni czy jakos tak.

: sob gru 29, 2007 00:17
autor: Paweł Marek
to co zaznaczyłeś to koniec drążka, to się wymienia. Jeśli to tuleje przekładni to sama listwa ma luzy na boki i masz problem. Poszukaj jeszcze na forum są do przekładni zestawy naprawcze ale chyba tylko do uszczelniania ewntualnych wycieków, a samych tulei, czyli tego w czym przesuwa się listwa chya się tak łatwo domowo nie wymieni.

: sob gru 29, 2007 00:45
autor: Stalin_MK2
Paweł Marek, widziałem te zestawy, ale one faktycznie są tylko do uszczelnienia. Myślisz że, jeśli jest luz tylko z jednej strony to może to być na listwie? Bo drążek z tej strony miałem wymieniony i znowu luz jest na tym samym a z drugiej strony gdzie nie był zmieniony jest OK. Podzwoniłem troche i jest jedna przekładnia za 250zika, ale na gruby frez wiec musze najpierw zobaczyc czy podejdzie do mojego. Jeżeli nie da sie tego zrobic to chyba kupie uzywana tylko nie wiadomo ile ona warta i jak długo bym jeździł. :crazy:

: sob gru 29, 2007 01:18
autor: Paweł Marek
gdzie ten luz jest to się ręką wyczuje, nie widzę problemu, a z używkami wiadomo jak jest, chcesz być pewien, daj do pożądnej regenracji, firmy netem znajdziesz.

: sob gru 29, 2007 01:43
autor: kopciuch
zmień drążek i będzie ok, jakbyś miał luzy na maglownicy to by ci sie olej lał.