Strona 1 z 1

[mkIII] czy bezpieczne dla turbiny jest usuniecie kata?

: czw maja 12, 2005 07:58
autor: hayabusarider
Witam.
Zastanawiam sie nad usunieciem katalizatora w VW TDI.
Chce aby sprezarka miala lzej wydalac spaliny.
Wiadomo katalizator jezdzony na rodzimym paliwie to juz napewno
nie spelnia swojej roli co najwyzej ogranicza ruch spalin.
Czy to bedzie bezpieczne na sprezarki?

: czw maja 12, 2005 09:38
autor: max12345
jak w normalnym samochodzie wywali się cały wydech bez zmiany kompa sterującego silnikiem to "czasem" zjawiska falowe powstajace w rurze wydechowej mogą uszkodzić silnik - mniej więcej cytat z ciekawej książki

przy turbo nie ma tego problemu, a ponadto samo turbo działa jak tłumik, i w zasadzie puszczając samą rurę za nim, wydech jest wystarczająco cichy :)

: czw maja 12, 2005 13:26
autor: cobra333
dokładnie tak

: czw maja 12, 2005 17:31
autor: Corvax
Mozna wyciąc - jesli kat był zatkany, to masz dodatkowo parę HP gratis :)

: pt maja 13, 2005 10:11
autor: TAZ
Napewno turbina zacznie wcześniej pompować, ale czy w układzie wydechowym nie ma jakichś czujników?? Na nowych TDi się nie znam, ale może być coś takiego, że u układzie wydechowym może być czujnik ciśnienia spalin.

: pt maja 13, 2005 15:52
autor: Corvax
Za turbiną to on juz raczej nie byłby potrzebny. W mk3 na pewno nic takiego nie ma (na szczęście).