Strona 1 z 1

usterka sprzęgła?

: czw gru 27, 2007 16:05
autor: rafalcwala1
w czasie jazdy na biegach 4 lub 5 (na równym gazie) same zaczynają wzrastac obroty, przypuszczam ze cos jest ze sprzeglem, moze sie slizga tarcza? prosze o podpowiedz, moze to cos innego

: czw gru 27, 2007 16:23
autor: upel
Tarcza, chyba raczej nie.... bo mówisz, że na gazie trzymasz normalnie i nie wciskasz go nic, a obroty same idą w górę? :kac:

Jeśli tak to może coś z pedałem gazu, albo jakaś inna rzecz jeszcze, ale jeszcze niech inni wyrażą swoja opinię :bigok: , napisz może dokładniej jaki to jest silniczek (oznaczenie) :pub: ?

: czw gru 27, 2007 16:38
autor: guti
rafalcwala1, to moze byc sprzegło, bo jak dobrze rozumiem to znaczy ze jedziesz sobie powiedzmy 100 km /h , pedał gazu trzymasz w jednej pozycji i nagle obroty rosna a auto nie przyspiesza ? jezeli powidzmy jedziesz pod górke i e obroty rosna a auto nie przyspoiesza to wlasnie tarcza juz nie trzyma , obciazenie silnika jest wieksze, tarcza sie slizga , wiec obroty rosna. Podobno sposobem na sprawdzenie sprzegła jest proba ruszenia na III bioegu , jezeli auto zgasnie to sprzegło jeszcze ok, jezeli bedzies sie toczył to sprzegło do wymiany . Sprobuj podczas jazdy np na 4 biegu , gdzies pod gorke , wcisnac gazu , tak jakbys chcal przyspieszac , jezeli auto zrobi sie jak ze skrzynia w automacie to masz sprzegło do wymiany, Mozesz jeszcze powiedziec w jakiej odległosci od podłogi pedał sprzegla zaczyna juz lapac ? powinien od samego dołu, ewentualnie kilka cm , a jak juz pod koniec Ci bierze to niedobrze mozna by sie jeszcze zainteresowac linka, ale pewnie masz juz ta samo napinajaca sie , wiec ona odpada.

: czw gru 27, 2007 21:52
autor: rafal79
Jak niedawno kupiłem swojego MK3 to też zdawało mi się, że mam coś ze sprzęgłem. Łapie bardzo wysoko, ma samoregulator ale po sprawdzeniu okazało się że jest ok nie ślizga się i jeżdże, nic sie nie dzieje.

: czw gru 27, 2007 23:24
autor: mindcrasher
Witam, ja ostanio wymieniłem linkę (z samoregulatorem) od sprzęgła bo stara się zerwała i sprzęgło zaczęło łapać znacznie wyżej a po paru dniach zeczęło mi się ślizgać. Zdziwił mnie troche ten zbieg okoliczności wiec wyjąłem linkę i założyłem jeszcze raz. Jak się okazało sprzegło nie dość ze już nie ślizga to jeszcze bierze znacznie niżej. Jak widać te linki z samoregulatorem potrafią wyciąć numer, więc na Twoim miejscu zacząłbym od sprawdzenia właśnie linki.
Pozdro