Forum.VWGolf.pl

Witam!! ma jette 1.8 na gazniku 2e2 i gaznik ten nie jest dobrze przykrecony, rusza sie na prawo i lewo;/ i chyba ciagnie lewe powietrze:/ Mogły mi ktos napisac jak dokrecic ten gaznik dzisiaj sciagłęm filter i probowałem coś dokrecic ale za bardzo nie wiem jak sie za to zabrac:/

ogi6 pisze:Witam!! ma jette 1.8 na gazniku 2e2 i gaznik ten nie jest dobrze przykrecony, rusza sie na prawo i lewo;/ i chyba ciagnie lewe powietrze:/ Mogły mi ktos napisac jak dokrecic ten gaznik dzisiaj sciagłęm filter i probowałem coś dokrecic ale za bardzo nie wiem jak sie za to zabrac:/

może podstawa gaźnika do wymiany jak ci sie tak rusza

gaznik odkrecasz trzema srubkami 10. Bardzo latwo. Natomiast jak sie rusza to oznaka jest uszkodzona podstawa pod gaznikiem, do ktorej jest wlasnie przykrecany gaznik.

Podstawa jest natomiast przykrecona na 4 srubki do kolektora, jeszcze latwiej ja zdemontowac. W sumie kilka minut roboty ze wszsyktim

no odreciłem te 3 sróbki i te igly zostaja?? i co dalej bo jakos nie bardzo chce zejsc ta gorna czesc;/

Jakie igły? Normalnie to sa trzy śróby przechodzące na wylot przez gaźnik, wykręcasz, nie wyciągasz bo tylnej i tak ci podszybie nie puści, pociągasz gaźnik do góry, mógł się przykleić to mocniej.

ja chyba złe sróbki odkrecałem;/ zabrałęm sie za te zaraz pod filtrem sa i tam sa takie szpilki na nakretke 9:/

na zielono

ogi6, pewnie masz walniętą gumową podstawkę pod gaźnikiem jak wspomniał Szosownik. U mnie po wymianie gaźnik już się nie rusza i nie łapie powietrza.

a mozna ta podstawke kupic nowa w sklepie?? i ile kosztuje tak mniej wiecej??

ogi6, podstawka ok 50 zł, tylko proponuje wziąć ze sobą starą bo jest ich kilka rodzajów.

aha to fajnie ze mozna ja kupic:) serdeczne dziskai za pomoc

Witam
mam goferka 2 1.6 na pierburgu 2e2 i mi sie tylko tak troszeczke jakby rusza tzn jestem w stanie go tak minimalnie poprzechylac ale jak nim ruszam to obroty sie nie zmieniaja no i psikalem na spodzie dezodorantem jak mi doradzali zeby zobaczyc czy nie lapie lewego powietrza no i obroty nic sie nie zmienily... Wiec moje pytanie brzmi czy tak powinno byc ze moze sie minimalnie ugiac czy powinien byc calkowice sztywno polaczony z silnikiem i nie powinien nawet drgnac ?

21mariusz03 pisze:... Wiec moje pytanie brzmi czy tak powinno byc ze moze sie minimalnie ugiac czy powinien byc calkowice sztywno polaczony z silnikiem i nie powinien nawet drgnac ?

wiesz on jest mococwany do podstawy metalowo-gumowej, wiec minimalnie moze sie poruszac. Jesli psikales dezodorantem, silnik utrzymuje rowne obroty, to mozesz dla swietego spokoju odkrecic gaznik i zobaczyc stan tej podstawy, czy nie jest uszkodzona.