Strona 1 z 3
Rozwalona miska olejowa, co z silnikiem?
: śr gru 26, 2007 15:43
autor: scuzzy
Witam. Wracając z pasterki zaryłem ostro dziobem u kumpla pod domem, myślałem ze nic sie nie stalo bo czesto zdarza się że zahaczam podwoziem na nierownościach, tym razem to byla miska. Nie wiedzialem o tym az do momentu w ktorym zgasl mi samochod, odpalilem go, zaczela migac kontrolka oleju, silnik znowu zgasl... Od tamtej pory nie probowalem go uruchamiac, jakie jest prawdopodobienstwo ze zatarlem silnik? Jechalem po tym uderzeniu jeszcze jakies 500m, dziura w misce ma wymiary mniej wiecej 3cm x 1cm... nie wiem co mam robic, czy zamowic miske i zalac olejem silnik czy juz szukac nowego silnika;/ doradzcie cos...................
Re: ROZWALONA MISKA, ALE CZY JUZ PO SILNIKU???
: śr gru 26, 2007 15:46
autor: Szosownik
scuzzy pisze:nie wiem co mam robic, czy zamowic miske i zalac olejem silnik
to na początek a później zobaczysz co bedzie
: śr gru 26, 2007 15:46
autor: miś fazi
jeśli kręcił to pewno nie zatarty , zakładaj miske i zalewaj olejem powinno być wszystko ok
: śr gru 26, 2007 15:51
autor: scuzzy
ostatni moment jazdy wygladal tak ze dawalem gazu a silnik nie reagowal az w koncu samochod sie zatrzymal... wtedy zadzwonilem po kolege zeby mnie podholowal do domu... teraz nie wiem czy jest sens zeby inwestowac w nowa miske i olej czy od razu kupic nowy silnik;/;/;/
: śr gru 26, 2007 15:56
autor: Szosownik
scuzzy pisze:ostatni moment jazdy wygladal tak ze dawalem gazu a silnik nie reagowal az w koncu samochod sie zatrzymal... wtedy zadzwonilem po kolege zeby mnie podholowal do domu... teraz nie wiem czy jest sens zeby inwestowac w nowa miske i olej czy od razu kupic nowy silnik;/;/;/
słuchaj strasznie panikujesz
zrób jak pisaliśmy wyżej
: śr gru 26, 2007 15:58
autor: scuzzy
panikuje bo jest mi samochod potrzebny po swietach i nie wiem czego mam sie spodziewac, jesli zajechalem silnik to jestem w dupie, a wszystko na to wskazuje...
: śr gru 26, 2007 16:02
autor: Szosownik
scuzzy pisze:panikuje bo jest mi samochod potrzebny po swietach i nie wiem czego mam sie spodziewac, jesli zajechalem silnik to jestem w dupie, a wszystko na to wskazuje...
zrobisz jak chcesz ale ja bym na twoim miejscu nigdy sobie nie podarował jakbym nie załozył drugiej miski
: śr gru 26, 2007 16:02
autor: Mis
scuzzy pisze:teraz nie wiem czy jest sens zeby inwestowac w nowa miske i olej czy od razu kupic nowy silnik;/;/;/
ej ale bez placzu
Kup nowa miske, zaloz, zalej nowy olej. I probuj odpalac. I tak znalezienie nowego silnika, zalozenie, itd nie zajmie Ci mniej czasu niz zalozenie miski.
Jezeli bys zatarl silnik to by juz nie odpalil, tloki by sie zatrzymaly i czesc.
Nie panikuj, kupuj miske i olej i zmieniaj. Takie rzeczy sie zdarzaja...
: śr gru 26, 2007 16:09
autor: Paweł Marek
nic się nie stało silnikowi.
: śr gru 26, 2007 16:15
autor: scuzzy
okej... tak zrobie, najpierw micha i olej. Jeszcze pytanie: czy lepiej kupic nowy zamiennik czy zespawac stara miske? Dziura ma wielkosc okolo 3cm x 1cm...
1.
http://moto.allegro.pl/item287254127_go ... ejowa.html
2.
http://moto.allegro.pl/item288660244_go ... ania_.html
: śr gru 26, 2007 16:19
autor: Szosownik
możesz sprubować pospawać i załóż osłone pod silnik
: śr gru 26, 2007 16:24
autor: lukjar7
Szosownik pisze:
możesz sprubować pospawać i załóż osłone pod silnik
uwierz mi ze ta osłona juz nie bedzie potrzebna, chlopak bedzie bardziej uwazał. ja tez jak juz zaryłem kilka razy ze az serce bolało to juz zwalniam w pewnych miejscach:)
: śr gru 26, 2007 16:24
autor: scuzzy
jak sie nie uda tego pospawac to jaka miske kupic? czemu az tak sie cenowo roznia?
: śr gru 26, 2007 16:28
autor: Szosownik
scuzzy pisze:jak sie nie uda tego pospawac to jaka miske kupic? czemu az tak sie cenowo roznia?
sprzedawca a sprzedawca
producent a producent
tym zazwyczaj to sie rózni