Strona 1 z 1

stuka puka o co chodzi??

: sob gru 22, 2007 23:43
autor: dEDOs22
cześc mam pytanko nie dawno usłyszałem w swoim golfie niepojące stuki od strony pasażera.
Gdy skręcam w prawo słyszę takie stukanie jakby cos urwanego było albo jakby stukac kawałkiem metalu o podwozie kiedy prostuje koła dźwięk jest słyszalny ale po jakim czasie zanika przy skręcie w lewo tego niema. dziś jeszcze zauważyłem że jak jadę ponad 60 k/h to też taki cichy stukot jest jednak najbardziej to słychac przy skręcie. co to może byc ????? może przegub ???? i jak długo można tak jeździc ????

: sob gru 22, 2007 23:46
autor: Sztomel
dobra diagnoza - prawy przegub. Raz się przejedzie z 2 km na takim przegubie i się rozsypie na amen a czasem to i z 2000 km się zrobi - na to nie ma reguły, lepiej wymienić od razu żeby auto się nie rozkraczyło gdzieś w szczerym polu albo na trasie.

: sob gru 22, 2007 23:50
autor: matti_vw
Wydaje mi się że to przegub. A jak dlugo można jeździć, no coż to zależy jak bardzo jest wywalony. Można go troche oszczedzić i nie palić kapci i nie startować mocno ze skręconymi kołami.
PS. Dawno temu mój ojciec miał mk2 1.6 D i tam przegub walił od kupna az po sprzedaż i wydawało sie ze juz ma strzelić, a robił jeszcze tysiące kilometrów.

: sob gru 22, 2007 23:53
autor: Mis
Sztomel, to moze byc przegub, ale moze byc rowniez wiele innych przyczyn. U mnie np za podobne pukanie odpowiadala urwana nakretka sruby mocujacej belke pod silnikiem. Pukalo i pukalo... a podejrzewalem caly samochod juz. Proponuje przed jakakolwiek wymiana czegos podjechac na kanala i sprawdzic kazda srubke po dwa razy.

Potem sprawdz czy przegub ma jakis luz.

: ndz gru 23, 2007 00:23
autor: dEDOs22
dzięki też mi się wydaje że to przegub. najgorsze że po nowym roku dopiero to będę mógł zrobic więc muszę sie modlic żeby wytrzymało. :crazy: