Forum.VWGolf.pl

Witam tak sie złozylo ze golfik niedomagał i doszlo do wymiany pierscieni.
Dzis wyjęłem tłoki ,wszystko jest ok pozatym ze nowe pierscienie mają wiekszą szczeline na zamku niz stare.
Na tłokach nie ma zadnych wzmianek o zadnym szlifie,nigdzie nic nie ma nabite.
A mimo to nowe pierscienie(NOMINAŁY)mają 0,75 a stare 0,70 mm.
Jutro mają mi przyjsc pierscienie na pierwszy szlif ale to jak gra losowa.
Jak to dokladnie sprawdzic,dysponując sówmiarką?

A moze ma ktos ma spód silnika do ktorego podejdzie osprzet od ABS-a??
Bo glowice mam po remoncie,wiec druga mi niepotrzebna.

zmierz średnice cylindra jakieś 2 centymetry od góry i takie pierścienie kup

Prawdopodobnie masz zużyte gładzie cylindrów stąd taki luz na zamkach.Znowu jak dasz na I szlif to może się okazać że będziesz musiał je lekko przypiłować

Racja.Ale troche dziwnie sie zuzyly.
Na 1 tłoku mam zeszlifowane pierscienie na 1 szlif , na drugim i trzecim cylindrze sa nowe nominaly a na 4 znowu szlifowane.
I tu pojawia sie pytanie czy silnik powinien od razu miec porządne osiągi czy musi sie tam cos docierac.
Bo auto nie powala przyspieszeniem.

Pierścienie docierają się tak do 500 km ,kiedyś nawet 3000 km ,więc to może być przyczyną słabszych osiągów