Forum.VWGolf.pl

Na ten temat sporo na forum, ale raz jeszcze poruszę ten temat.

W golfie III 1,8 ABS 246tys.km - sprawdzone (przez podmiankę w momencie kryzysu) są: świece, kable WN, nowa markowa kopułka i palec. Ale zdarza się (dość rzadko) że w dżdżysty dzień ot tak lub po wjechaniu w dużą wodę auto nagle słabnie, potem gaśnie i po jakimś czasie odpala i normalnie już jedzie.

Czy to może być cewka lub czujnik halla? Bardziej prawdopodobne wydaje mi się to pierwsze, bo to drugie to raczej powinno regularnie padać po zagrzaniu lub całkiem paść, zresztą pracuje w wysokiej temperaturze. A może nie? Można to zdiagnozować jakoś na drodze, jak zdechnie? Na VAG-u nic nie wyszło....

Pilne!!!

sprawdz przede wszystkim masę na silniku

[ Dodano: Pon Gru 17, 2007 08:51 ]
wiesz ??? cewka jest najbardziej uczulona na wilgoć nie posiada w zasadzie żadnej osłony

podobno jak cewka jest trafiona to podobno zajebiście się nagrzewa a podobno nie powinna. Jak chodzi samochód to trzeba sprawdzić czy cewka jest gorąca jeśli tak to podobno jest walnięta - mowie podobno bo nie sprawdzałem tej informacji jak to się ma w praktyce. Pozdobno też nie ma jakieś w 100% pewnej metody na sprawdzanie cewki

No ale co może innego być, jak objawy są jakby ewidentnie od zapłonu...
Przeczytałem z milion postów i chyba pozostaje mi kupić i czekać aż się zacznie...
Czytałem że komuś tam coś głośno strzeliło i u mnie też kiedyś tak prztyknęło, jakby kamyk w szybę uderzył, ale zbagatelizowałem to, bo nic się nie działo. Ktoś inny napisał, że te oryginalne cewki około 250tyś padają...

HELP

terago pisze:Pozdobno też nie ma jakieś w 100% pewnej metody na sprawdzanie cewki

podmiana cewki od innego golfa (ten sam silnik) na chwile w celu sprawdzenia, ja tak robilem

wojtas_GT pisze:W golfie III 1,8 ABS 246tys.km - sprawdzone (przez podmiankę w momencie kryzysu) są: świece, kable WN, nowa markowa kopułka i palec.

no ale Ty pewnie sprawdziles swoje kable, swiece itd jak bylo sucho itd, nie jest to miarodajne, wtedy Twoje elementy WN mogly chodzic dobrze i po podmianie stwierdziles ze jest tak samo i przyjales ze Twoje sa dobre??? czy sie myle???

Kolego wydaje mi sie ze to bedzie cewka !!! ja mnialem u siebie podobny objaw a mianowicie jak auto stalo calo noc i bylo duzo wilgoci w powietrzu to za rzadne skarby swiata nie szlo go odpalic. podobnie ja Ty wymienilem kable ,swiece itp. a okazalo sie ze to cewka!!!

Kisiel pisze:

terago pisze:Pozdobno też nie ma jakieś w 100% pewnej metody na sprawdzanie cewki

podmiana cewki od innego golfa (ten sam silnik) na chwile w celu sprawdzenia, ja tak robilem

wojtas_GT pisze:W golfie III 1,8 ABS 246tys.km - sprawdzone (przez podmiankę w momencie kryzysu) są: świece, kable WN, nowa markowa kopułka i palec.

no ale Ty pewnie sprawdziles swoje kable, swiece itd jak bylo sucho itd, nie jest to miarodajne, wtedy Twoje elementy WN mogly chodzic dobrze i po podmianie stwierdziles ze jest tak samo i przyjales ze Twoje sa dobre??? czy sie myle???

Mylisz się, bo podmiana miała miejsce, jak parę godzin po zgaśnięciu silnika (od zalania wodą po przejechaniu po wodzie) odpalił i kulejąc dotarł do kumpla, od którego zakładane były części, ale cewka i kopułka w audi 80 są inne i kopułkę z palcem w ciemno kupiłem i pupa.
Z kolei u mnie nie ma problemów z odpalaniem, a dopiero miałem 2 x gaśnięcie lub kulenie na wilgoci. Jutro z rańca wykręcam cewkę i oblookam ją z każdej strony, a potem zaleję wodą i zobaczę, vwóz albo ..... przewóz do roboty

wojtas_GT pisze:Mylisz się, bo podmiana miała miejsce, jak parę godzin po zgaśnięciu silnika (od zalania wodą po przejechaniu po wodzie) odpalił i kulejąc dotarł do kumpla, od którego zakładane były części, ale cewka i kopułka w audi 80 są inne i kopułkę z palcem w ciemno kupiłem i pupa.

jezeli tak to sprawdzales to wporzadku

Spróbuj wymusić "kulenie" silnika spryskując poszczególne elementy WN wodą z pojemniczka płynu do mycia szyb. Popsikaj po kablach, odczekaj, jak nic się nie będzie działo to popsikaj na cewkę i odczekaj. Najlepiej to zrobić wieczorem to bedzie widać miejsca przebić.

miałem podobne objawy, i pomógł sposób opisany wyżej, była walnięta cewka.

No, czas by zakończyć ten temat: mianowicie to była CEWKA ZAPŁONOWA. Plusiki panowie

W sumie nikt nie odkrył ameryki, psikałem już wcześniej, ale najbardziej pomogło mi to, bym odczekał chwilę i tak zrobiłem, najpierw cewkę (bo reszta była podmieniana) tuż pod sklepem z tajlami. Najpierw nic, ale "odczekałem", poprawiłem jej i odczekałem i po chwili się zaczęło... Kulenie, gaśnięcie i brak opcji odpalenia. Właściwie jakiś czas ostatnio jakoś słabszy był i mieszał trochę wolnymi obrotami a po wymianie wszystko wróciło do normy. Stara cewka nie jest wizualnie nigdzie pęknięta, ani nie widać i nie słychać iskier. Może to moduł w niej był nieszczelny, hmmm... nieważne, pozdrovwionka

[ Dodano: 18 Gru 2007 23:34 ]
Aha, i nie grzała się wcale