alternator valeo

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

bvw08
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 308
Rejestracja: sob sie 19, 2006 17:10
Lokalizacja: śląsk, RŚL

alternator valeo

Post autor: bvw08 » sob gru 15, 2007 15:17

Mam problem w mk2 z altrenatorem valeo i ostatnio zaczeła mi się świecic kontrolka ładowania sprawdzałem miernikiem i raz ładuje a raz nie zależy od kaprysu. Jak nie ładuje to muszę zwiększyć obroty do ok 4000 to zaczyna. Chwilę potrzymać go na takich obrotach to później ładuje na wolnych poczym jak dostranie kaprysu to znowu przestanie co jest winne???? Dodam że jak ściągnę pasek to wyczuwam luzy na wałku a wogóle bardzo głośno chodzi prawie jakbym miał g60 :grin: Czy winne są łożyska????


[url]http://www.youtube.com/watch?v=ij7GrSMpcAY[/url]

Awatar użytkownika
jawel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 484
Rejestracja: pt paź 27, 2006 14:54
Lokalizacja: WZU****

Post autor: jawel » sob gru 15, 2007 19:54

bvw08 pisze:wyczuwam luzy na wałku
bvw08 pisze:Czy winne są łożyska????
pewnie tak
bvw08 pisze:raz ładuje a raz nie
w jakim stanie masz szczotki


one loVWe

Awatar użytkownika
norek111
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5456
Rejestracja: wt sie 07, 2007 21:30
Lokalizacja: POLSKA

Post autor: norek111 » sob gru 15, 2007 20:02

moze sprawdz regulator napiecia ten luz to napewno nie to


jak robisz już coś złego,to rób to dobrze
************************************************
LAUNCH X431,VCDS 11.11.5,VAG-TACHO 2.5,VAGDashCAN 5.29,AUTO-COM,OP-COM

Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » sob gru 15, 2007 20:09

luz jest od lozysk.z praktyki napisze ze mozna miec wywalone lozyska na maksa a ladowanie bedzie ok.winne sa szczotki ktore moga sie zawieszac(zadkosc)lub masz powalone diody,jak sprawdzasz czy laduje?miernikiem czy zapala ci sie kontrolka?



Jozef
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 325
Rejestracja: czw lut 24, 2005 09:50
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Jozef » sob gru 15, 2007 20:56

Przyczyna może być prozaiczna - obluzowała się śruba do której podłącza się główny kabel prądowy. Sytuacja taka ma miejsce często w alternatorach po znacznym przebiegu. Śruba ta (najczęściej M6) jest wkręcona w aluminiową płytkę alternatora, a aluminium ma to do siebie, że z czasem się utlenia i styk staje się słabszy. Zwiększenie obrotów silnika powoduje zwiększenie drgań i styk momentami będzie poprawny, później znów nie będzie właściwy. Ale to można stwierdzić po dokładnym obejrzeniu elementów rozebranego alternatora. Luz na łożyskach może zakłócić pracę alternatora gdy będzie tak duży, że wirnik będzie ocierał o stojan.



Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » sob gru 15, 2007 21:59

Jozef pisze:Luz na łożyskach może zakłócić pracę alternatora gdy będzie tak duży
takie lozysko niemialo by chyba prawa sie jeszcze krecic.



Jozef
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 325
Rejestracja: czw lut 24, 2005 09:50
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Jozef » sob gru 15, 2007 23:02

piotr2 pisze:
Jozef pisze:Luz na łożyskach może zakłócić pracę alternatora gdy będzie tak duży
takie lozysko niemialo by chyba prawa sie jeszcze krecic.
Nie wiem jak dużo rozebranych alternatorów oglądałeś, ale chyba niewiele lub wcale. Swoje spostrzeżenia opieram na własnym (sporym) doświadczeniu i nie wypisuję tekstów dla zaśmiecania forum.



bvw08
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 308
Rejestracja: sob sie 19, 2006 17:10
Lokalizacja: śląsk, RŚL

Post autor: bvw08 » sob gru 15, 2007 23:18

a więc wróciłem z oględzin połączenia ok szczotki też jednak okazało się że jeden z pierścieni ślizgowych szczotek jest prawie do połowy wytarty do tego stopnia że widać plastik. Winą za to były napewno te zurzyte łożyska, wałek miał luzy i szczotki przez to były pod złym kątem blokowały się i wytarły tą powierzchnię. Wie ktoś czy można te pierscienie ślizgowe dostać?????


[url]http://www.youtube.com/watch?v=ij7GrSMpcAY[/url]

Awatar użytkownika
jawel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 484
Rejestracja: pt paź 27, 2006 14:54
Lokalizacja: WZU****

Post autor: jawel » ndz gru 16, 2007 13:27

Ktoś kiedyś na forum pisał, że można te pierścienie wymieniać ale o ile dobrze pamiętam mowa była o altku BOSCHA jak jest z VALEO nie wiem. Policz czy opłaca się go remontować. Wymiana łożysk+wymiana pierścienia (a może całego wirnika)+ wymiana szczotek a za jakieś 100-150 zeta wyrwiesz ze szrotu całkiem przyzwoity alternator.
zobacz to
Ostatnio zmieniony ndz gru 16, 2007 13:29 przez jawel, łącznie zmieniany 1 raz.


one loVWe

Awatar użytkownika
Jaco85
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 292
Rejestracja: ndz sty 07, 2007 12:51
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: Jaco85 » ndz gru 16, 2007 13:37

bvw08, miałem to samo w swoim MK2... wymiana regulatora napiecia i szczotek w altku i po problemie... :bigok:



Awatar użytkownika
golfik88
...
...
Posty: 714
Rejestracja: pt maja 18, 2007 14:48
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Post autor: golfik88 » ndz gru 16, 2007 21:56

a gdzie sie znajduje w tym alternatorze ten regulator napiecia ??



Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » ndz gru 16, 2007 22:02

bvw08 pisze: Wie ktoś czy można te pierscienie ślizgowe dostać?????
tak,100 razy juz je wymienialem.(oczywiscie nie w swoim alternatorze)



Awatar użytkownika
maciek.wroc
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 716
Rejestracja: wt cze 20, 2006 22:14
Lokalizacja: Wrocław/kozanów
Kontakt:

Post autor: maciek.wroc » pn gru 17, 2007 16:49

miałem ten alternator tej firmy i miałem do wymiany regulator napięcia, i jak się dowiedziałem ile kosztuje to zakupiłem sobie alternator Bosch. Powiem tak nie opłaca się go remontować bo to jest alternator francuski i regulator kosztuje coś ok 240 zł w hurtowni


VW Passat B5 Virus by DanoSoft 119 KM i 287 Nm viewtopic.php?p=3903908#3903908 NOWE FOTY ZAPRASZAM

Obrazek

MalowanieFelg.com
POLECAM

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pn gru 17, 2007 17:49

jawel pisze:Ktoś kiedyś na forum pisał, że można te pierścienie wymieniać ale o ile dobrze pamiętam mowa była o altku BOSCHA jak jest z VALEO nie wiem. Policz czy opłaca się go remontować. Wymiana łożysk+wymiana pierścienia (a może całego wirnika)+ wymiana szczotek a za jakieś 100-150 zeta wyrwiesz ze szrotu całkiem przyzwoity alternator.
zobacz to
wymienia sie , u mnie pierścienie do valleo kosztują 14 zł , tylko musisz mieć swoje do porównania ,bo jest kilka rodzai , do valleo nie da sie toczyć , są za cienkie , do bosha da sie , pierścienie najlepiej jest zdjąć ściągaczem , są oddzielnie , najpierw wyskrob tą mase co pokryte są kable w miejscu lutowania , potem odlutuj i zdejmij pojedynczo

[ Dodano: 17 Gru 2007 17:00 ]
kolega wyżej że nie opłaca sie robić altka valleo , i ma racje to jest żabojadzki wynalazek i trudny do roboty zwłaszcza jak ktoś go jeszcze nie robił , wyobraz sobie , żeby wymienić tylne łożysko to trzeba zdejmować pierścienie ślizgowe , tak więc jak go robisz to rób wszystko , jak walnie regler , to da sie rozwalić stary i podłączyć regler na kablach od np.malucha ale dla estety może być nie do zaakceptowania , ale działać będzie



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 215 gości