Forum.VWGolf.pl

witam! pierwsza sprawa: wybiło mi do góry amortyzator z tyłu, tak, że długi bolec wbił się w tylną półkę w bagażniku i amortyzator prawdopodobnie nie trzyma. amortyzatory wymieniałem pod koniec tamtego roku i mam na nie gwarancje. i tak: byłem u jednego mechanika, który powiedział, że zostały źle założone jakieś gumy i to wina tego, co zakładał amortyzatory (nawiasem ta osoba jak dotąd spieprzyła mi wszystko co robiła przy samochodzie), byłem u drugiego mechanika i powiedział ze to wina kielicha który się urwał i już jestem wstępnie umówiony na wymianę. cena ok 100 zł z robocizną. któremu wierzyć? jeśli pierwszemu to jadę do tamtego, który mi zakładał amortyzatory zjebać go i wymuszać naprawę, jeśli drugiemu to po prostu wymienić.

druga sprawa: ostatnio zakupiłem nowe koła w norauto i okazało się że przednie prawe koło jest pod pewnym kątem w pionie do reszty. wcześniej na stalówkach tego nie widziałem. gdy pojechałem do norauto to sprawdzić gościu powiedział że cała kolumna mcphersona jest krzywa i do wymiany. oprócz tego końcówka drążka, która już raz wymieniałem i tulej przy lewym wahaczu, którą w ostatnich miesiącach wymieniałem już dwa razy!! jak to możliwe? co może być nie tak że co chwilę tak mi się wali zawieszenie? wiem że polskie drogi są chu... i klnę na nie na każdym kroku ale bez przesady!! co o tym sądzicie? z góry dzięki za zainteresowanie

no ja tez mam zamiar robic zawieszke w swoim mk3 i tak czytam te posty i czytam i chyba se rower kur$$ kupie bo to szlag czlowieka moze trafic...

tulejke wymieniles dwa razy? wina najprawdopodobniej taka ze zle ja zalozyles, a to ma duze znaczenie, myele ze napierw jedz na geometrie niech ci sprawdza ustawienia kola, i jak co niech ustawia

Z tym amortyzatorem to raczej nie gumy nie bardzo można je źle założyć.Raczej obstawiam kielich lub któryś talerz trzymający sprężynę.Zanim gdzieś pojedziesz spróbój sam oblukać co tam się stało,wyrawany kielich na pewno zauważysz