Forum.VWGolf.pl

Witam
Mam pytanie odnośnie sondy lambda...., na badaniu pod VAGiem wyszło mi, że stoi sonda i się nic nie zmienia, a stoi na 1,04V, tak powiedział ten macher.... ale więcej nic, że trzeba go zostawić i on to sprawdzi....

Co z tym robić i czy robić coś, jaki ewentualnie koszt i czy mogę jakoś ją sprawdzić?
A w ogóle, gdzie ona się znajduje i czy łatwiej dostać się do niej od góry czy dołu?

Pozdrawiam

w ABD jest ona tuż za kolektorem z przodu jak nic nie pokazuje to macher jej nie naprawi

napisz może co z autem się dzieje.

od gory sie do niejnajprosciej dostaniesz. ja kupowalem do passata rodzicow boscha za ok 180zl.

Czyli w ABD od dołu lepiej tak? Ale nie jest ona w okolicach katalizatora gdzieś tam?

Z autem w sumie nie dzieje się nic, znaczy nie zauważyłem nic takiego, obroty ok, nie falują, nie dusi się, ani nie muli.... po prostu będąc na VAGu przy okazji sprawdzania czujnika temperatury, mechanik powiedział, że zapłon ok, obroty też, włącznik wentylatora wymieniłem bo nie włączał II biegu i zaczął gadać, że sonda stoij na bodajże 1,04 czy tam 1,03V i nie rusza się nic, auto było na postoju odpalone, gazowane, ale nie jechało...

no i mówił, że warto to zrobić, ale nie wiem jak to sprawdzić dokładnie i czy to właśnie sondę wymieniać czy coś innego? bo trochę w sumie jest ona droga trochę chyba... no i czy to przeszkadza, że ona tak stoi...?

a jeśli chodzi o palenie to nie wiem... auto mam pierwszą zimę dopiero i na trasie w lato przy tam temperaturach ponad 20 stopni palił 5,5 litra, teraz w tych pogodach co teraz pali mi 12 litrów.... tyle, że wygląda to tak, że rano jadę 5 km, potem auto stoi 8h, potem znowu jadę 5 km i auto stoi do rana i tak od nowa, nieraz tam gdzieś podjadę, ale ogólnie to krótkie odcinki i długie przerwy między przejazdami, czyli silnik właściwie non stop zimny... chociaż termostat chodzi dobrze.

No i co dalej robić, czy jest to normalne i co z tą sondą robić....? a może ma ktoś fotkę jak to wygląda w ABD?

upel pisze:Czyli w ABD od dołu lepiej tak

od gory.spacja mi nie wskoczyla.

sonda reguluje sklad mieszanki wiec jesli jest niesprawna to spalanie wzrasta

a czy mogę to jakoś sprawdzić, że to sonda czy jeśli stoi na 1,04V to na pewno już jest do wymiany??

i może ma ktoś jakieś zdjęcie czy mógłby wytłumaczyć, gdzie się ona znajduje w silniku?

sonda lambda znajduje się poza silnikiem na rurze odbiorczej kolektora wydechowego

dziejo pisze:sonda lambda znajduje się poza silnikiem na rurze odbiorczej kolektora wydechowego

sprawdz na analizatorze spalin ja tez mam ten problem co ty