Strona 1 z 2

Nie działający pedał gazu

: pt gru 07, 2007 18:07
autor: maler
Tak jak w temacie pedal gazu w ogole nie raguje na jego naciskanie. Patrzylem na forum ale nic podobnego nie znalazlem, moze ktos z Was wie co to moze byc i czy to cos powaznego (czytaj kosztownego).

: pt gru 07, 2007 19:31
autor: dziejo
a cięgno gazu ??

: pt gru 07, 2007 19:43
autor: Grzesiekk1982
Jeśli to SDI to powinien mieć elektroniczny gaz, więc stawiam na czujnik pedału hamulca. W TDI (SDI pewnie też) wciśnięcie hamulca powoduje zejście do wolnych obrotów (ze względów bezpieczeństwa, jakby potencjometr gazu nawalił i auto nie "uciekło") ;)
Pozdrawiam.

: pt gru 07, 2007 20:01
autor: dziejo
Jeśli to SDI to powinien mieć elektroniczny gaz,
sory nie zwróciłem uwagi że to :blush: SDi
(jak nowo przyjęty) :helm:
a tak wygląda pedał gazu
Obrazek

: pt gru 07, 2007 22:09
autor: greg
odepnij klemę na kilak sekund i załóż - jeśli to pomoże (znajomemu dzisiaj pomogło ) to pod vag i ustalać błędy

: pt gru 07, 2007 23:56
autor: maler
Czujnik pedalu hamulca mialem jakis miesiac temu wymieniany na nowy takze on powinien byc w dobry. Cala sytuacja byla troche dziwna bo przejechalem troche prawa czescia samochodu po kaluzy i po przejechaniu gdzies 400 metrow nagle spadly obroty i pedal gazu w ogole nie reagowal. Po tej dziwnej awarii sa nawet wieksze obroty silnika. Na luzie obrotomierz pokazuje 1100 obrotow a normanie bylo kolo 900 obr/min. Ogolnie samochodem udalo mi sie dojechac do domu bez gazu ale na piatym biegu max. 50 km/h :(

: sob gru 08, 2007 00:30
autor: Grzesiekk1982
maler pisze:przejechalem troche prawa czescia samochodu po kaluzy i po przejechaniu gdzies 400 metrow nagle spadly obroty
Może że dostałą się woda w okolice sterownika?
Temat świeży, 2 dni temu jeden z kolegów miał podobne kłopoty wyjeździe z myjni
Daj mu wyschnąć, jedź na VAG. Looknij:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=135260

: sob gru 08, 2007 11:18
autor: maler
Oki u mnie juz wsyzstko oki. Rano poszedlem sprawdzic czy moze sie samo naprawilo i ku mojemu zdziwieniu wszystko wrocilo do normy. Jednak dla wlasnego lepszego samopoczucia pojechalem do warsztatu aby podlaczyc golfika do Vag`a i pokazal sie blad polozenia pedalu gazu. Problemem najprawdopodobniej byl brak zaslepki otworu przelotowego do komory silnika nad pedalem gazu. Gosciu zakleil mi to sylikonem i powinno byc w porządku. :grin:

: sob gru 08, 2007 11:36
autor: Grzesiekk1982
maler, nawet jeśli zakleił to taraj się raczej omijać głębokie kałuże :bajer: Przy tym silniku jest o wiele więcej rzeczy, które można zalać :bigok:
Fajnie że się skończyło tylko na tym.
Pozdrawiam.

: sob gru 08, 2007 21:09
autor: edi0401
Podepnę się pod temat. Mam pytanie odnośnie pedału gazu w mojej borze. Jak wcikam pedał np. przy ruszaniu to nie reaguje on w najwyższym punkcie tylko działa jakby z lekkim opóżnieniem. Czy jest tonormalne? Trochę to wkurza bo muszę bardziej rzymać go na sprzęgle.

: sob gru 08, 2007 21:12
autor: Grzesiekk1982
edi0401 pisze:działa jakby z lekkim opóżnieniem
Niestety tak jest. Jeździłem Fiatowskimi JTD, tam opóźnienie jest wyraźnie mniejsze.

: ndz gru 09, 2007 14:31
autor: edi0401
Trochę dziwne bo jeżdziłem Cordobą TDI i jest dużo bardziej czuły ten peadał gazu. Czyżby Seat miał inne rozwiązanie?

: ndz gru 09, 2007 14:36
autor: damcio151

: ndz gru 09, 2007 14:36
autor: Grzesiekk1982
Pojęcia nie mam, może to subiektywne odczucie. Może nei zwracałeś uwagi, albo jeździłeś zbyt krótko, albo przesiadłeś się z czegoś słabszego? Nie wiem rozwiązanie jest to samo. Ja jeździłem Ibizą TDI 2002 i ma taki sam LOADING jak mój Golf...