Forum.VWGolf.pl

mam pytnie ostatnio jechalem i wpadlem w poslizg i udezylem w kraweznik przejechalem prze niego alefelga minimalnie sie zgiela nie ma widocznych sladow lecz pojawil sie problem udezylem lewa felga i sciaga mi lekko na prawo co moglo sie stac ???

W przypadku kolizji pewnie poszła zbieżność. Trza na geometrię jechać, oczywiście najpierw felgi i opony do porządku doprowadzić.

Ładziox, mogła sie przestawic zbierzność kąty więc proponuje jechać to ustawi bo będzie ci ścinać opony

W przypadku kolizji pewnie poszła zbieżność

ale to nie byla kolizja mozna tak powiedzec ze jak bym z predkoscia 50 km\h poprostu prze niego przejechala, troszke cpodem auta przetarlem, ale najpierw dam ta felge do wywazenia ale co waszym zdaniem moze byc wynikiem tego sciagania????

Jak najbradziej od lutnięcia w krawężnik nawet przy mniejszej prędkości mogła przestawić się zbieżność.

Proszę o rade mianowicie od jakiś 2 tygodni mój golfik miał problemy z odpalaniem czyli musiałem ruszać kluczykiem wraz ze stacyjka aby odpalił aż do dzisiaj bo już mu nawet mocne ruszanie nie pomaga i nie chce wogóle odpalić wszystkie diody świeca radio gra ale nie chce odpalić dopiero z pycha pali.Czy to może być problem z kostką w stacyjce??Proszę o odpowiedz.

Ładziox pisze:niego alefelga minimalnie sie zgiela

to jest wąłsnie powód dlaczego na zime mam stalówki ....

Lolek1333, ten temat tego nie dotyczy !! chcesz info to napisz sobie temato i tam pytaj a nie wbijaj sie komuś - to nie ładnie
a wracajać do twojego problemu to ściągnij osłone stacyjki i zobacz na kostki moze coś tam nie gra...

Wyważ koło jeśłi to nic nie zmieni to na 100% geometrię musisz ustawić. Kiedyś przywaliłem w poprzeczny próg-krawężnik, różnica poziomów tylko 3 cm, ale auto zaczęło ściągać. Jak zawaliłeś bokiem felgi, to mogłeś nawet ugiąć końcówkę drążka. Posprawdzaj sobie.
Pozdrawiam.

ja tez mialem uderzenie w kraweznik i....felga aluminiowa sie troszke wygiela i ja naprostowalem.ustawilem zbierznosc i katy i dalej sciagalo.wiesz co bylo u mnie?? wygiety wahacz.sprawdzu siebie bo moze byc to samo.u mnie walniety byl wahacz.jak kupilem nowy(100zl) to jak reka odjal.moge puszczac kierownice i prosciutko jedzie.pozdro