skakanie obrotów
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- 18damian18
- Mały gagatek
- Posty: 145
- Rejestracja: czw cze 21, 2007 11:00
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Kontakt:
skakanie obrotów
Witam mam golf III i jak na przykład jadę i stane na skrrzyżowaniu lub światłach to obroty skaczą, po chwili czasami staną w jednym miejscu. Zdarza się, żę auto aż zgaśnie. Co to moze być słyszałem że za to jest odpowiedzialny silniczek krokowy. Może to być od świec?
Byłe mk3 -> viewtopic.php?f=88&t=113438&p=1247613#p1247613
-
- Użytkownik
- Posty: 348
- Rejestracja: ndz lut 25, 2007 18:35
- Lokalizacja: Olecko
- Kontakt:
świece raczej nie. tez stawiam na silniczek krokowy:)silniczek krokowy odpowiada za doprowadzanie powietrza do kolektora ssacego gdy przepustnica jest zamknieta. odlacz na kilka minut kleme + z akumulatora zeby skasowac bledy. jak sprawdzic krokowca to koledzy na forum juz pisali.uzyj szukajki:)
Ostatnio zmieniony sob gru 01, 2007 16:07 przez sawik160284, łącznie zmieniany 2 razy.
- ...radek...
- Użytkownik
- Posty: 411
- Rejestracja: pn paź 31, 2005 22:41
- Lokalizacja: krakóVW
- 18damian18
- Mały gagatek
- Posty: 145
- Rejestracja: czw cze 21, 2007 11:00
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Kontakt:
Winę za skaczące obroty moga także ponosić kable wysokiego napiecia napisz dokładniej w jakim przedziale sie to dzieje. Bo zakładamy ze na luzie. Czy podczas jazdy autko normalnie przyśpiesza nie szarpie itp. ??
Pozdrawiam
Pozdrawiam
[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fc27abf292da2d6e][img]http://images27.fotosik.pl/126/fc27abf292da2d6em.jpg[/img][/url]
- 18damian18
- Mały gagatek
- Posty: 145
- Rejestracja: czw cze 21, 2007 11:00
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Kontakt:
Atomic10, na luzie i też jak zatrzymuje się. nie szarpie wczasie przyspieszania.
Byłe mk3 -> viewtopic.php?f=88&t=113438&p=1247613#p1247613
ja mialem podobne objawy - obroty skakaly na luzie i w czasie hamowania np. do swiatel
stawialem na krokowca
okazalo sie ze chwytal lewe powietrze, mechanik wyczyscil tez przepustnice i zrobilem reset komputera tak jak kolega wyzej pisal poprzez odpiecie klem
klemy odpinamy (ja na 12h) i po podlaczeniu ich z powrotem na wolnych obrotach czekamy az silnik sie nagrzeje go optymalnej temperatury (do zalaczenia went)
zycze powodzenia w poszukiwaniach usterki
stawialem na krokowca
okazalo sie ze chwytal lewe powietrze, mechanik wyczyscil tez przepustnice i zrobilem reset komputera tak jak kolega wyzej pisal poprzez odpiecie klem
klemy odpinamy (ja na 12h) i po podlaczeniu ich z powrotem na wolnych obrotach czekamy az silnik sie nagrzeje go optymalnej temperatury (do zalaczenia went)
zycze powodzenia w poszukiwaniach usterki
Ostatnio zmieniony ndz gru 02, 2007 14:29 przez kedzior, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jacenty85
- Forum Master
- Posty: 1019
- Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontakt:
Widać panowie, że nie znacie dobrze silnika 1.4 AEX na wielopunkcie bo założę się że właśnie o takim założyciel tematu pisze Oczywiście to żadna ujma bo zagadek sterowania tym silnikiem jest całe mnóstwo - między innymi to, że po zatrzymaniu obroty najpierw podnoszą się potem opuszczają, powachlują tak kilka razy i wszystko wraca do normy. Dzieje się to zwykle po około 15 kilometrach jazdy. Wiąże się to z dwoma sprawami pierwsza to stabilizacja kąta wyprzedzenia zapłonu druga to odpowietrzenie zbiornika paliwa poprzez zawór doprowadzający pary do przepustnicy. Jeśli auto nie gaśnie po takim falowaniu to nie trzeba się tym przejmować gdyż jest to zupełnie normalne dla sterowania bosch motronic w tym silniku, jeśli zaś gaśnie są tylko dwie rady: czyszczenie przepustnicy i wprowadzenie nastaw podstawowych oraz koniecznie kontrola wyprzedzenia zapłonu (lampa i komputer w nastawach podstawowych przy 1500 obrotach). Jesli właśnie ten silnik podsiada kolega to nie mam najmniejszych wątpliwości, że właśnie przyczyny (a raczej ich brak) tego są wyżej opisane.
(P.S. W wielopunktowym sterowaniu odpięcie klem może służyć samoadaptacji ale nie dochodzi do resetu)
(P.S. W wielopunktowym sterowaniu odpięcie klem może służyć samoadaptacji ale nie dochodzi do resetu)
Ostatnio zmieniony pn gru 03, 2007 00:48 przez Jacenty85, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jacenty85
- Forum Master
- Posty: 1019
- Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontakt:
Jeśli odepniesz klemę z akumulatora pamięć w układzie bosch motronic nie zostanie wykasowana. Jeśli np. falowanie wynika z zabrudzenia przepustnicy to po jej dokładnym wyczyszczeniu i wcześniejszym odpięciu aku, przepustnica sama zaadoptuje się do poprawnych wartości i falowanie ustąpi. Są jednak przypadki, że samo czyszczenie nie pomaga gdyż komputer "nauczył" się błędnych ustawień (co też w pewnym sensie wynika z funkcji samoadaptacji) i wówczas należy wyczyścić pamięć lub przegrać soft do ECU.
Z ciekawości czy chodzi trasę powyżej 15km (nawet 100 i więcej) czy w granicach 15km (np 20)... Bo ja akurat nigdy nie zauważyłem u siebie tego zjawiska. Nie mam zadnego falowania po przejechaniu trasy ponad 15 km (40km, 160km). Z obrotami zawsze jest ok...Jacenty85 pisze:między innymi to, że po zatrzymaniu obroty najpierw podnoszą się potem opuszczają, powachlują tak kilka razy i wszystko wraca do normy. Dzieje się to zwykle po około 15 kilometrach jazdy.
Tak, mam obrotomierz...Jacenty85 pisze:A masz kolego obrotomierz?? To powiedz mi na jakim poziomie masz obroty podczas pracy na biegu jałowym i kiedy wrzucisz na luz przy około 80 km/h
Na biegu jałowym (silnik rozgrzany) mam 720-760 obr/min (co jakiś czas podskakują do 760, generalnie 720).
Przy prędkości około 80 km/h i wysprzęgleniu obroty spadają do obrotów biegu jałowego a potem podnoszą się do ok 900, bez falowania (nie wiem jak byłoby po się po dłuższym czasie, bo po chwili puszczałem sprzęgło i kontynuowałem jazdę nie czekając na zatrzymanie).
Na postoju po przegazowaniu obroty spadają do 680-720 obr/min, jeżeli spadną do 680 za chwilę powracają na obroty biegu jałowego (bez oscylacji).
To tyle z moich obesrwacji. Obroty określałem na podstawie cyfrowego obrotomierza.
Zeby było jasne - nie podważam twojej wiedzy i twoich kompetencji (a widzę że wiedzę masz ogromną).
U mnie też są jakieś wahania obrotów ale na wskazówce obrotomierza praktycznie tego nie zauważam, ani nie odczuwam tego jako uciążliwe (poza drganiem całej budy na biegu jałowym).
Napisałem jak jest u mnie, ale nie uważam że tak powinno być. Po prostu dzielę się moimi obserwacjami
- dj_bovorta
- Mały gagatek
- Posty: 57
- Rejestracja: czw paź 04, 2007 15:51
- Lokalizacja: Wola Mędrzechowska
- Kontakt:
Z tego co ja wiem to komp nie uczy sie niczego to jest mit komp ma wgrane orginalnie mapy i to wszytsko rozebralem kiedys z ciekawosci komp i nie znalazlem tam zadnych pamieci ram a bez tego ZADEN komp nie moze sie uczyc moze inaczej... komputer sie nie uczy. ma jedynie mozliwosc minimalnego dostosowywania sie w ramach z gory zaprogramowanego schematu, biorac pod wzglad rozne czujniki przy silniku darekm, (poza drganiem całej budy na biegu jałowym). mi też telepie dosc powaznie i spostrzeglem delikatne wachania wskazowki obrotomierza moim zdaniem obroty w wysokosci 680-720 to rochu male i dlatego telepie ja mam 1,4 na jednopunktowym wtrysku i nie wiem za bardzo czy jest cos takiego w nim jak silnik krokowy moze wyczyszczenie by ustabilizowalo trochu obroty
Ostatnio zmieniony śr gru 05, 2007 13:10 przez dj_bovorta, łącznie zmieniany 3 razy.
Looknij na moja golfiane
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=127106
Str. 2 zdjecia noca
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=127106
Str. 2 zdjecia noca
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 231 gości