Strona 1 z 2

hamulec spada do podłogi

: pt lis 30, 2007 23:35
autor: radek463
Witam moze jest ktos kto potrafi mi pomoc. Chodzi o to ze gdy wciskam hamulec (zgaszony silnik) wszystko jest ok tzryma itd ale gdy odpale silnik to hamulec pomalu opada do podlogi i tak jest za kazdym razem. Niewiem jaka jest tego przyczyna. Wymienilem tylne cylinderki wszystkie przewody a nawet zmienilem pompke na nowa kosz 100zl i nic nie pomoglo. Uklad zostal odpowietrzony. Prosze o pomoc. Pozdrawiam

: pt lis 30, 2007 23:38
autor: dziejo
radek463 pisze:Uklad zostal odpowietrzony.
nie wydaje mi sie aby był na 100% odpowietrzony

: sob gru 01, 2007 00:02
autor: radek463
myslisz ze moglo by tak byc? wydaje sie ze jest dobrze ale sprobuje jeszcze jutro. a pompka moglaby bys zla choc jest nowa? bo wiesz po nacisnieciu hamulca jest wrazenie jakby cisnienie w niej spadalo

: sob gru 01, 2007 00:11
autor: kamil g60
A sprawdzałes stan klockow chamolcowych??????? moze sa juz do wymiany........

: sob gru 01, 2007 00:13
autor: grandi
Jeżeli odpalasz silnik i trzymasz wtedy pedał i spada to znaczy że wspomaganie działa to normalne zaczynasz zawsze odpowietrzenie od kół najdalej kolega pompuje na wyl az bedzie twardy ty odkręcasz pedał spada kolega cały czas wciska pedał do końca ty zakrecasz i tak ąz będzie twardy , druga opcja że coś puszcza jeżeli nie ubywa płynu to znaczy że są żle odpowietrzone tak jak kolea pisze.

: sob gru 01, 2007 00:19
autor: radek463
klocki nowe 2 m-ce temu zakladane czyli moze byc sprawa poprawnego odpowietrzenia? aha i jeszcze jedna rzecz jezeli przy pompce odkrece przewody tylne i zostawie tylko na przod jest wszystko ok ale jezeli juz podlacze jeden lub dwa tylne pedal opada

: sob gru 01, 2007 00:35
autor: grandi
Bo działa tylko jeden obwód , nie rób tak złóż wszystko i odpowietrz opdada do samego dołu , zawsze będzie opadał bo działa wspomaganie , jeszcze jest taka ewentualność że padł ci regulator siły hamowania jak go masz ale wątpie dobrze odpowietrzyć i git .

: sob gru 01, 2007 00:38
autor: radek463
Mam ale ominalem go bo myslalem ze to jest wlasnie jego wina

[ Dodano: 02 Gru 2007 11:27 ]
witam ponownie proba ponownego odpowietrzenia ukladu nic nie dala pedal spada dalej prosze o pomoc

: pn gru 03, 2007 11:41
autor: robertrog
sprawdź bębny hamulcowe czy nie są już za bardzo zużyte ,dla bębnów 180 mm ,maksymalnie może być 181 mm ,dla bębnów 200 będzie to 201.Zużyty bęben może powodować takie zachowanie

: pn gru 03, 2007 12:05
autor: Dyziu14021991
jak naciskasz pare razy na zgaszonym silniku hamulec to powoli twardnieje a jak odpalisz to powinien opasc na dol jest to normalne zjawisko poniewaz zaczyna dzialac serwo ja w swoim tez tak mam i hamuje bardzo dobrze

: wt gru 04, 2007 12:24
autor: radek463
Bebny sa w porzadku niedawno zmienialem na nowe.

[ Dodano: 04 Gru 2007 11:27 ]
Tak twardnieje na zgaszonym silniku. Gdy trzymam hamulec i zapalam auto pedal opada bo dziala serwo tu jest wszytko oki. Ale jak auto chodzi niewazne czy 10 min czy 24h jak nacisne hamulec pedal opada a powinien trzymac

[ Dodano: 04 Gru 2007 11:29 ]
i tu tkwi problem. a musz jechac na przeglad bo jutro mi wychodzi a niewiem czy tak przejdzie

: wt gru 04, 2007 12:47
autor: robertrog
Obejrzyj przewody hamulcowe ,czy gdzieś na łączeniach metalowe -elastyczne niema jakiś zapoceń z płynu ,druga sprawa obejrzyj dokładnie przewody elastyczne czy na którymś nie robi się bąbel przy naciśnieciu pedału,te przewody też z czasem ulegają starzeniu i jeżeli pęknie ich wzmocnienie to może tak się dziać ,a wtedy jest objaw jakby hamulec wpadał

: wt gru 04, 2007 14:30
autor: radek463
tez tak myslalem i dlatego zmnienilem wszystkie przewody na nowe i nic to nie pomoglo

: wt gru 04, 2007 14:33
autor: szyninho
a Ty masz wogole plyn hamulcowy w zbiorniczku?????????????