Strona 1 z 1

polo 86c

: pt lis 30, 2007 23:05
autor: siwkins1
Witam forumowiczow,
jestem zarejestrowany na vwpkp ale nikt nie mogl mi pomoc wiec kieruje swoje pytanie tutaj.
jezdze polo 86c 1,1 HZ zasilanym gaznikiem pierburg 1B,
mam do wymiany korektor ssania "pull-down".
Czy jest duzo roboty przy wymianie tego korektora?
Trzeba wyciagac caly gaznik czy dojscie jest mniej skomplikowane?
Wszelkie sugestie i uwagi beda bardzo pomocne.
Pozdrawiam

: pt lis 30, 2007 23:24
autor: Paweł Marek
prosta rzecz, jest taki trzpień średnicy ok 1 mm który przechodzi przez ten siłownik na wylot i trzyma się w korpusie gaźnika. Wybijasz go w dół bardzo uważając żeby nie zgubić, potem musisz siłownikiem pomanewrować trochę żeby go wyjąć, pomału, jest tam zahaczony o taką dźwignię zobaczysz sam o co chodzi. Na tym rysunku ten trzpień jest niewyraźnie narysowany na prawo od cyfry 20
http://www.ruddies.business.t-online.de/Vergaser1B3.htm

: pt lis 30, 2007 23:41
autor: siwkins1
Dzieki za szybka odpowiedz,
czy aby sie dostac do korektora i go wymienic musze zdjac nakladke ze sprezyna i spirala grzejna?

: pt lis 30, 2007 23:49
autor: Paweł Marek
Nie potrafię odpowiedzieć, w gaźniku 2E2 można go wyjąć bez tego ale się trzeba namęczyć, prawie aż wygiąć trzpień siłownika żeby wyszło bez odkręcania pokrywki bimetalu. w Twoim nie wiem ale zobaczysz sam, chyba nie będziesz musiał nic odkręcać ani wyjmować gaźnika.