Przeczytalem tematy na forum o hamulcach i mam w zwiazku z tym pewne obawy...
Po ostatniej wymianie pompy hamulcowej pedal hamulca reagowal juz po wcisnieciu go jakies 2-3cm (od gory). Teraz reaguje duzo nizej, prawie na samym dole - choc na chwile obecna nie zaobserwowalem jakiegos niedomagania (hamuje skutecznie).
Intryguje mnie to, ze gdy kilka razy wcisnie sie pedal hamulca to zaczyna brac wyzej (tak jak po wymianie), natomiast przy mocnym docisnieciu jest taki "syk" cos na wzor odpowietrzania zaworu. Troche sie boje bo przed wymiana pompy mialem "taniec na drodze" - padla pompa
![Sad :-(](./images/smilies/icon_sad.gif)
co bylo robione: wymiana pompy, wymiana plynu hamulcowego, odpowietrzony uklad, wymiana tloczkow.
? czy niskie branie hamulca moze miec zwiazek z ulozeniem sie klockow, czy tez ich niezbyt duza gruboscia??? czy znow sypie sie nowo zamontowana pompa? Zaznaczam ze nie szaleje, nie hamuje ostro. Jazda delikatna i spokojna.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczow