Forum.VWGolf.pl

Witajcie
Rano gdy uruchamiam auto zwykle nie mam problemów z biegami, ale gdy wracam z pracy wsiadam do auta gdy przejadę kawałek i muszę cofnąć zaczyna haczyć, problem jest także z zapięciem 1 biegu, nie haczy ale jakby opornie wchodzi. Myślę aby wymienić linkę lecz nie wiem czy to ma sens (to jest linka z samoregulacją) Pomyślałem sobie że jest już mocno wyciągnieta. Sprzęgło łapie wysoko więc chyba nie jest jeszcze z nim tak źle. Przeglądałem forum ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. Proszę o porady.

Dodam jeszcze że sprzęgło się nie ślizga.

[ Dodano: 29 Lis 2007 20:43 ]
Teraz gdy chciałem cofnąć cały czas haczyło, jedyne wyjście to było wyłączenie silnika zapięcie wstecznego i uruchomienie silnika w wciśniętym sprzęgłem

Linke masz z sama regulacja? czy mozesz sobie sam zmieniac napiecie sprzegła(wysokość pedała). Proponował bym Ci kupienie zestawu naprawczego do skrzyni. Na te krzyrzaki, przeguby itp. poprawia precyzje wbijanych biegow

Linke mam z samoregulacją myślę że może się ona wyciągnęła po prostu. Odnośnie zestawu naprawczego do skrzyni to już pewnie tylko w warsztacie to zrobię bo samemu chyba nie bardzo.

krzysiek82 pisze:Witajcie
Rano gdy uruchamiam auto zwykle nie mam problemów z biegami, ale gdy wracam z pracy wsiadam do auta gdy przejadę kawałek i muszę cofnąć zaczyna haczyć, problem jest także z zapięciem 1 biegu, nie haczy ale jakby opornie wchodzi. Myślę aby wymienić linkę lecz nie wiem czy to ma sens (to jest linka z samoregulacją) Pomyślałem sobie że jest już mocno wyciągnieta. Sprzęgło łapie wysoko więc chyba nie jest jeszcze z nim tak źle. Przeglądałem forum ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. Proszę o porady.

Dodam jeszcze że sprzęgło się nie ślizga.

[ Dodano: 29 Lis 2007 20:43 ]
Teraz gdy chciałem cofnąć cały czas haczyło, jedyne wyjście to było wyłączenie silnika zapięcie wstecznego i uruchomienie silnika w wciśniętym sprzęgłem

Ja kiedyś w seicento służbowym miałem to samo co kolega opisuje.
Żeby wbić wsteczny trzeba było zgasić silnik bo zgrzyt był na pół miasta
Wymienili mi sprzęgło i po sprawie.

Nie sugeruj się moją wypowiedzią bo to było we fiacie i nie jest powiedziane że u Ciebie taż tak musi być.

Pozdrawiam

.

krzysiek82 pisze:Odnośnie zestawu naprawczego do skrzyni

spoko ja sam na dzialce zrobilem wiedz Ty tez zrobisz

myśle że może jabłko już się zapadło dlatego masz takie problemy proponuje wymienić je
koszt wymiany samego jabłuszka 150 zł w serwisie samemu jakieś 4 h tylko że tłumik trzeba zdemontować środkowy i kanał mieć.

http://allegro.pl/item273695903_ciegno_ ... olf_3.html
i orazu ...
http://allegro.pl/item273695903_ciegno_ ... olf_3.html

Kanał by się znalazł ale z tym demontażem tłumika, wszystko pozapiekane przy tym wydechu jest przecież. Nie da się tego zrobić bez demontażu wydechu? Ma ktoś może jakiś manual co i jak?:)

sprawcz czy samoregulator dobrze działa. wcisnij sprzeglo 5 razy i sprobuj wcisnac tą lape co jest umocowana linka przy skrzyni biegow pchnac ja w dół. jak jest linka dobra to powinna pojsc do dolu tylko raz.a jak nie pojdzie ani razu to znaczy ze samoregulator zle dziala. tak jest napisane w ksiazce od golfa ze tak mozna sprawdzic linke

Dzięki kolego jutro to sprawdzę mam nadzieje że to jest linka, jest może jakiś manual na temat jej wymiany?

jest opisane w ksiazce jak ja wymienic. ja kiedys mialem wlasnie takie same problemy jak TY i okazalo sie ze to samoregulator zle dzialal

Dzięki jeszcze raz pożyczę książkę i sprawdzę co i jak. Nawet nie wiesz jaką nadzieje mi dałeś, pozdrawiam dziękuje jeszcze raz.

ksiazke mozna sciagnac z netu: "Obsluga i naprawa wv golf"

Dzięki książkę udało mi się pożyczyć, wyczytałem w niej że trzeba zdemontować skrzynkę bezpieczników mam nadzieje że uda mi się to zrobić bez jej demontażu przecież ona jest wyżej. Jutro biorę się za wymianę.

kolega pisal ze to sprawdza sie przy skrzyni, a ty chcesz wyciagnac linke calkiem?