Forum.VWGolf.pl

Witam , posiadam golfa 3 silnik 1.8 benzyna/lpg , ostatnio zauwazyłem że zabrakło mi płynu chłodzącego.. zbiornik wyrównawczy zrobił sie dosłownie pusty.. ani grama płynu , zamarzł mi parownik od gazu, niemam pojęcia jaki moze byc powod czy płyn dostał sie do silnika ? auto miało cięzko odpalic z benzyny gdy juz odpaliłem to strasznie kopciło.Co moze byc tego powodem i ile mniej wiecej moge zapłacic za naprawe tego?

wszystko wskazuje na padnietą uszczelkę pod głowica jeżeli oczywiście niema swoistego wycieku na zewnątrz

[ Dodano: Sro Lis 28, 2007 19:44 ]
musisz wziąc pod uwagę koszt uszczelki planowania głowicy robocizny ja bym jeszcze do tego wymienił uszczelniacze na zaworach koszt nie wielki a za jedną robotą było by zrobione (ale najpierw trzeba sprawdzić stan tych uszczelniaczy
a ogólny koszt??? no cóż w każdym rejonie polski ceny sa różne

dziejo pisze:wszystko wskazuje na padnietą uszczelkę pod głowica jeżeli oczywiście niema swoistego wycieku na zewnątrz

[ Dodano: Sro Lis 28, 2007 19:44 ]
musisz wziąc pod uwagę koszt uszczelki planowania głowicy robocizny ja bym jeszcze do tego wymienił uszczelniacze na zaworach koszt nie wielki a za jedną robotą było by zrobione (ale najpierw trzeba sprawdzić stan tych uszczelniaczy
a ogólny koszt??? no cóż w każdym rejonie polski ceny sa różne

Ja niedawno za wszystko to co wymieniłeś zapłaciłem 500 zeta...

A ja nieco więcej, potrzebne i niezbędne rzeczy to: uszczelka głowicy, pokrywy, kolektorów, rury, śruby głowicy-powinny być nowe, simering wałka rozrządu też, możliwe, że oringi na króćce, można przy planowaniu zrobić mały remoncik głowicy (docieranie zaw. i uszczelniacze - jak są słabe), ewentualnie dać nowe szklanki, jak stukają przy rozruchu np., niewiadomo czy olej i płyn. Poza tym jeśli ma dość to machnąć rozrząd i nowe paski - bo robota ta sama. No, wszystko zależy...

[ Dodano: 28 Lis 2007 21:19 ]
Aha, objaw wskazuje na to. Trzeba zalać układ i zdiagnozować, jak szybko wsysa czy ubywa, czy wycieka, czy twardnieją węże i wybija pęcheżyki w zbiornik, śmierdzące spalinami, czy olej lub płyn wzajemnie pomiąchany, czy się szybko grzeje i przegrzewa, dusi ewent.

I radzę wziąć uszczelkę metalową, do 1,8 są podziały na nr, silnika, ja mam ten stary ale wówczas wiedząc co wiem dziś, wziąłbym tę do nowszego, niczym się nie różni, ale jest powlekana blaszką, co byćmoże wpłynęłoby na większą wytrzymałość na wrzery w bloku i dziś nie miałbym zapocenia, kosztuje więcej, ale warto chyba...

marcin6996, a oleju Ci silnik nie bierze??? jelsi tak to przy okazji moze pierscionki do wymiany
czesci nie sa drogie (tego co koledzy wyzej wymienili) ale koszty robocinzy sa duze

Kisiel pisze:marcin6996, a oleju Ci silnik nie bierze??? jelsi tak to przy okazji moze pierscionki do wymiany

Ubywać może też przez uszczelniacze zaworowe, nie tylko pierścienie są za to odpowiedzialne (olejowe). Nie wiem czy jest sens, wszystko zależy od egzemplarza, u mnie przebieg coś 240 tysi, raczej realny (książka z D), a kompresja 13-14, więc mniemam że olejowe też mają się dość dobrze. Poza tym kwestia panewek, pewnie że można powymieniać same pierścionki i panewy bez szlifu, tylko wtedy auto do icka.

wojtas_GT pisze:]Ubywać może też przez uszczelniacze zaworowe, nie tylko pierścienie są za to odpowiedzialne (olejowe).

zgadzam sie ale o uszczelniaczach koledzy juz wyzej pisali, oczywiscie pomiar kompresji z proba olejowa wykaze czy dol silnika jest odpowiedzialny za spalanie oleju czy tez gora, ja tylko spytalem czy nie bierze oleju

wojtas_GT pisze:Poza tym kwestia panewek, pewnie że można powymieniać same pierścionki i panewy bez szlifu, tylko wtedy auto do icka.

ok ale to juz mi podchodzi pod generalke a to juz grubsza ($$$) sprawa

Nie zauważylem zadnych braków oleju..

Przede wszystkim sprawdz wszystkie polaczenia, zwlaszcza przy trójnikach ktore montowali Ci "gaziarze". One czesto puszczaja a ze sa bardzo malo widoczne to i wycieku nie widac. Poza tym jesli masz silnik 1.8 to podejrzewam ze taki sam jak u mnie czyli ABS to sprawdz sobie po prawej stronie glowicy jest taki plastikowy kruciec on tez lubi przepuszczac wode. Z przodu glowicy tez jest paltikowy kruciec i podobny problem. Poza tym jesli niie sparwdzales dlugo plynu i miales go za malo to mogl Ci sie lekko zapowietrzyc uklad i dlatego zamarzl reduktor.
tez mialem duzo przebojow z ubytkiem plynu az w koncu powymienialem krucce i mam spokoj. A ze paruje z rury tak juz bywa z gazem. Nie musi to od razu swiadczyc o uszczelce pod glowica. Choc nie powiem ze nie moze.
Napisz co bylo przyczyna.
Pozdrawiam

Oczywiscie przed sprawdzaniem szczelnosci dobrze rozgrzej sinik zeby bylo cisnienie w uklazie chlodzenia.

dzięki za rade , narazie niemam za dużo pieniędzy czekam na mały przypływ gotówki a potem do mechanika.. pozdrawiam