Strona 1 z 2

Zgasł podczas jazdy i koniec

: pn lis 26, 2007 09:01
autor: herflik95
Witam dziś rano przydażył mi sie taki oto problem. Jechałem do pracy jak zawsze i skączył się LPG wiec przełączyłem na PB i przejechałm tak z 5 km i samochód zaczoł nagle szarpać i zgasł. Dodam ze pompa paliwowa jest sprawna, paliwa jest 1/2 zbiornika, filtr paliwowy wymieniany 2000km temu tak samo jak świece. Co sie mogło stać ze nagle odmówił jazdy. Próbowałem go pare razy odpalić ale zaraz po dopaleniu poszarpał chwile i gasł. Co jest grane ???

: pn lis 26, 2007 09:46
autor: nerlst
Odłącz akumulator na chwilę, może coś z kompem. Też mam MK3 na LPG i co jakiś czas muszę aku odłączyć (co pół roku) bo dzieją się właśnie takie rzeczy. Ewentualnie może coś z IMMO.

pzdr

: pn lis 26, 2007 10:15
autor: herflik95
Nigdy nie miałem takich problemów, kończył sie LPG to przełączałem na PB i szedł jak burza a dziś coś mu się stało i po kilku km kaplica. moze coś z cewka sie porobiło ???

: pn lis 26, 2007 10:21
autor: misiek
herflik95 może układ paliwowy zassał jakiegoś brudu ze zbiornika, spr. czy dochodzi paliwo i czy jest iskra na świecach

: pn lis 26, 2007 10:23
autor: herflik95
świece sprawdziłem i jest iskra na wszystkich 4, paliwo raczej dochodzi bo po kilku próbach smierdziao PB po maska, świece oczywiście wykręciłęm i wysuszyłem i dalej nic

: pn lis 26, 2007 10:32
autor: misiek
herflik95 pisze:paliwo raczej dochodzi bo po kilku próbach smierdziao PB

to jeszcze o niczym nie świadczy, układ paliwa działa w układzie recyrkulacji czyli część paliwa wraca z powrotem do zbiornika, moze masz zapchany układ wtryskowy

: pn lis 26, 2007 10:40
autor: herflik95
misiek10111, włąśnie tak myślałem czy z wtruskiem jest wszystko wporzo??? Za bardzo to nie wiem jak sią do przeczyszczenia go albo cos w tym stylu zabrać... wiec jak wiesz jak to zrobic to bede wdzieczny za podpowiedz

: pn lis 26, 2007 10:47
autor: misiek
herflik95 pisze:wiec jak wiesz jak to zrobic to bede wdzieczny za podpowiedz
hmm... wprawdzie tego nigdy nie robiłem,ale jeżeli kiedyś rozbierałeś gaźnik to trzeba właśnie postapić podobnie jak z gaźnikiem, rozebrać i przemyć w benzynie ekstrakcyjnej i przedmuchać powietrzem, ale zanim sie weźmiesz za rozbieranie to trzeba sie zaopatrzyć w potrzebne uszczelki

: pn lis 26, 2007 10:50
autor: herflik95
Własnie nigdy nic takiego nie robiłem wiec chyba zostawie to kumplowi i by mi to zrobił ale zanim sie ostatrecznie za wtrysk wezme to co jeszcze mozna by było sprawdzić lub mogło być przyczyną ze nie chce zapalic ani jechać na PB

: pn lis 26, 2007 10:57
autor: Lukasz_mk2
a może z nim zabierzesz się za czyszczenie tych wtrysków, lepiej na początek wlać do baku preparat do czyszczenia wtrysków i pokręcić go pare razy, a jak nic nie pomoże to dopiero rozbierać

: pn lis 26, 2007 10:58
autor: herflik95
Lukasz_mk2 pisze:a może z nim zabierzesz się za czyszczenie tych wtrysków, lepiej na początek wlać do baku preparat do czyszczenia wtrysków i pokręcić go pare razy, a jak nic nie pomoże do dopiero rezbierać
A mysi to być jakiś specjalny preparat czy na przykład wystarczy wlać szklanke spirytusu lub denaturatu ???

: pn lis 26, 2007 11:04
autor: zodiak
herflik95 pisze: A mysi to być jakiś specjalny preparat czy na przykład wystarczy wlać szklanke spirytusu lub denaturatu ???
Spirytus/denaturat to raczej kiepski pomysł. Maja one dość słabe właściwości czyszczące, jedynie co to zwiążą wodę z paliwem.

: pn lis 26, 2007 11:05
autor: misiek
herflik95 pisze:Własnie nigdy nic takiego nie robiłem wiec chyba zostawie to kumplowi i by mi to zrobił
to dobry pomysł
Lukasz_mk2 pisze:lepiej na początek wlać do baku preparat do czyszczenia wtrysków i pokręcić go pare razy, a jak nic nie pomoże to dopiero rozbierać
no ale jak ma zadziałać preparat skoro (powiedzmy że rzeczywiście układ jest zasyfiony) nie leci przez niego paliwo - to i preparat nie przeleci

: pn lis 26, 2007 11:10
autor: herflik95
misiek10111 pisze:
herflik95 pisze:Własnie nigdy nic takiego nie robiłem wiec chyba zostawie to kumplowi i by mi to zrobił
to dobry pomysł
Lukasz_mk2 pisze:lepiej na początek wlać do baku preparat do czyszczenia wtrysków i pokręcić go pare razy, a jak nic nie pomoże to dopiero rozbierać
no ale jak ma zadziałać preparat skoro (powiedzmy że rzeczywiście układ jest zasyfiony) nie leci przez niego paliwo - to i preparat nie przeleci
A no własnie wiec nie wiadomo co robić bo tak jak piszesz po co preparacie jak np nie dochodzi paliwo. Zasadniczo można wlac - zaszkodzić raczej nie zaszkodzi a jak trzeba bedzie szyscic wtrysk to moze przy następnej takiej okoliczności moze ten preparat pomoze zeby sie wtrysk nie zasyfił lub nie zapiekł