Forum.VWGolf.pl

Mam pytanko, może RYDZU będzie wiedział (na pewno będzie)
- Mam podgrzewane fotele, ale nie podświetla mi pokręteł od podgrzewania. Pomyślicie co za problem ? Wystarczy zmienić żaróweczkę. Ale jest tam żaróweczka jakby neonowa bardzo małych rozmiarów. Normalnie wstawiłbym diodę zieloną, ale nie ma za bardzo gdzie zmieścić rezystora.

I jeszcze jeden problem: podświetlenie wyłącznika świateł raz działa, a raz nie. Tzn. jak zgaśnie i pokręcę pokrętłem (wyłącznikiem) Włącz-wyłącz kilka razy to się podświetla. Różnie bywa i nie zawsze to długo działa.

wychodzi na brak styku. co od żarówki - nie da rady zastąpić diodą?

Najprawdopodobniej żarówka poszła, ale nie jestem tego na 100% pewien.
Myślałem o diodzie, ale muszę to na spokojnie wszytko "wymacać" , rezystor na pewno gdzieś wejdzie, ale będzie musiał być na kabelku albo zwykłym drucie (tak jak oryginalna żarówka). A jeśli będzie na kabelku/drucie to podczas podkręcania podgrzewania może gdzieś podejść i blokować.
W najbliższy weekend się za to wezmę i powiem co i jak.

Witam,
Mnie też się spaliła ta dioda która podświetla ten znaczek od podgrzewania foteli. Wstawiłem zwykłego LED-a zielonego, najmniejszego jakiego udało mi się kupić. Świeci co prawda trochę słabiej niż pozostałe ale świeci. Rezystor upchnąłem obok pokręteł, tam jest taka wolna przestrzeń. Same pokrętła nie są podświetlane, nie kombinowałem jeszcze jak coś tam zrobić, ale generalnie będzie bardzo ciężko po tam jest bardzo mało miejsca. Jak ktoś coś wymyśli to niech sie pochwali

a ie prościej rozciąć kabel przed wtyczką - myślę o kablu dający podświetlenie i tam wlutować rezystor? więcej miejsca zostaje we włączniku

Symbol podgrzewanych foteli, stopień grzania i kropka odniesienia jest oświetlana z tej jednej żarówki.

Możliwe, że kierując odpowiednio strumień światła z diody na ten przeźroczysty plastik (prawie jak światłowód ) będziemy mieli te wszystkie trzy rzeczy ładnie podświetlone.

greg pisze:a ie prościej rozciąć kabel przed wtyczką - myślę o kablu dający podświetlenie i tam wlutować rezystor? więcej miejsca zostaje we włączniku

pewnie że prościej, ale akurat nie miałem możliwości podłączenia się do prądu z lutownicą w samochodzie, bo garażem nie dysponuje niestety